Dla mnie w tym filmie jest jedną z najlepiej wykreowanych postaci kina sensacyjnego ostatnich 15 lat . Zimy , wyrachowany , prawdziwy zawodowiec .A te dialogi z Maxem ( Jamie Foxx ) o życiu , filozofii pasują do tego filmu w 100 % > No i jeszcze zdjęcia , muza , i nocne Los Angeles .Nic dodac ( no może końcówkę troszeczkę bym zmienił ) , nic ując .Klasa I