Bardzo dobry film, który polecam wszystkim fanom dobrej sensacji.
Szczególnie podobała mi się kreacja płatnego zabójcy ,Vincenta', którego jak wiemy grał znakomity Tom Cruise.
Moim zdaniem film jest nie przesadzony i daleko odbiega od amerykańskich kiczów, gdzie jeden człowiek wymierza sprawiedliwość na własną ręke, wychodząc przy tym bez szwanku, z resztą wiecie o co mi chodzi.