Cóż można powiedziec o filmie który wchodzi do kin po półtora rocznej przerwie , pewnie że to jakaś wielka kicha.
A jak jest naprawdę . Zakazane może to nie najwyższych lotów film ale wszystkim którym podobały się takie filmy jak Hero , Przyczajony... czy
Dom latających ... na pewno przypadnie do gustu. Należy przede wszystkim zwrócic uwagę że to dzieło inne gatunkowo od poprzedników , to raczej baśń fantazy aniżeli dramat z przesłaniem . Ale mimo to film się broni, przede wszystkim świetną obsadą z dwójką bohaterów kina kung fu którzy grają na najwyższym poziomie . Poza tym mamy tu piękne krajobrazy , niesamowite zdjęcia i wspaniałe kostiumy. Same plusy.
Jedyne co razi to prosta historia , aż by się chciało żeby takie gwiazdy jak Chan i Li zagrały w czymś bardziej ambitnym.
Reasumując film jest niezły ciutek lepszy niż tegoroczny hit młodzieżowy
Dragonball : Evolution ale na podróż do kina to za mało skoro film już dawno można zobaczyc na DVD.
Moja ocena 3,5 (od 1 do 6 )
Co Ty bredzisz? Straszne wypociny żeś tu wkleił. FK porównywać do Dragonballa? Porównywać do Hero? Gratuluję wypaczonego zmysłu. Dragonball hitem młodzieżowym? Toż to była największa śmierdząca kupa tego roku i remake zarazem. A że można zobaczyć na DVD, to co to za gratka jakaś nowa? Równie dobrze można powiedzieć - w necie jest 1080p. Nie wiem, dlaczego film potencjalnie generujący duże zyski (dwa znane nazwiska, kaskaderskie) ma taki poślizg w Polsce. To będzie albo przemyślana zagrywka po klapie Dragonballa albo zupełny debilizm dystrybutorów. Film dobrze się sprzeda w polskich kinach, znajcie moje słowa. Historia jest chwytna i sprawdzona, dobra realizacja produkcji. Wstępny motyw opowieści rodem z NeverEnding Story.