Zupełnie się z Tobą zgadzam. "Zakochana Jane" to jeden z najpiękniejszych filmów jakie kiedykolwiek widziałam. Najwspanialsze było to, ze właściwie całe rodzące się uczucie pomiędzy Jane i Tomem odbywało się "w ukryciu", w ich spojrzeniach i gestach. Mimo prostoty film ten pokazuje prawdziwe oblicze miłości, drogi do miłosci, pragnień, marzeń i mysle, ze kazda kobieta czy dziewczyna odkryje w Jane kawałek siebie. Film dla prawdiwych romantyków!

taak... p

Zgadzam się z wami film jest po prostu przepiękny. Dawno nie oglądałam czegoś tak pięknego i poruszającego.

-||- W 100% potwierdzam Wasze słowa. Film cudowny. Polecam.

zgadzam się w 200%. nie można się od niego oderwać a niektóre momenty są po prostu bajeczne... jestem tylko ciekawa ile z tego filmu to fakty z zycia Jane a ile jest tu fikcji... piękny. brak słów:)

Jeżeli chcesz się czegoś dowiedzieć, polecam jedyną polską stronę o Jane http://janeausten.pl/index.php , może grafikę ma niezachęcającą, ale jest tam naprawdę wiele artykułów o Jane, również tych, które dotyczą jej znajomości z Lefroy'em.

Byłam tam nie raz:) ale z tego co tam widziałam to o znajomości z panem Lefroy'em było niesłychanie mało! a szkoda:)

Trzy artykuły, z czego jeden to bardzo długi esej analizujący wszystkie znane fakty tej znajomości (a nie jest ich wiele) ze wszystkich możliwych stron :).

Wybacz, może niezbyt dokładnie przeszukałam stronę:). Dziękuję za oświecenie mnie, bardzo chętnie wejdę tam raz jeszcze, aby poczytać o ich związku. :) serdecznie pozdrawiam!

piekny film! ogolnie mam slabosc do filmow kostiumowych x)