a no właśnie :P

ha dokładnie a co na tej liście robi taki gniot jak Szeregowiec Rayan to już w ogole nie rozumiem.

nie wierzę po prostu jak tak można było skrzywdzić Cienką Czerwoną Linię, to jest chore za takie dziadostwo tyle nagród, krew mnie zalewa.

Takie pomyłki niestety czasem się zdarzają...

Filmy tak samo dobre. W tamtym roku jedynym lepszym filmem od "Zakochanego Szekspira" było "Życie jest piękne".

A ja uważam, że to był naprawdę udany rok pod względem filmowym. Jednak ,, Zakochany Szekspir to dla mnie zdecydowanie najgorszy film tego zestawienia. Życie jest piękne i Cienka czerwona linia to dla mnie absolutne hity, które należą do moich ulubionych filmów ever.

Gnioty raczej nie wyznaczają nowych standardów w realizacji widowisk wojennych...

Realizacyjny majstersztyk, ale fabularny gniot.

To, że Zakochany Szekspir zdobył 7 Oscarów to dla mnie największa pomyłka w Oscarach. Nie wiem jak ten przeciętny film mógł wygrać z Więźniem nienawiści, Szeregowcem Ryanem, Miastem aniołów, Życie jest piękne, Porachunkami, Joe Blackiem. Najbardziej mnie zabolało niedocenienie przez Akademie American History x, które moim zdaniem było najlepszym filmem tego roku.

całkowicie się zgadzam. American History x powinien wygrać. I nawet nie mam żadnej teorii, dlaczego tak się nie stało. Po prostu wielkie nieporozumienie.

Popieram, to że Więzień Nienawiści nie dostał nominacji to po prostu jakieś nieporozumienie.

Nie dostał,ponieważ ktoś tam w hollywood wie jednak czasami co robi. Ja rozumiem, że ten film się podoba i rozumiem dlaczego, ale nie bez powodu jego reżyser nie chciał się pod nim podpisać ( o ile wierzyć artykułowi, który czytałem dawno temu w FILMIE).

Proponuje zobaczyć co mówiła na gali Gwyneth Paltrow i jak się zachowywała gdy dostała tego oskara.

Obejrzałam, podziękowała chyba wszystkim z wyjątkiem sąsiadów:) Pięknie się wzruszyła:) Dlatego lubię oglądac Oscary

Dla mnie to było mega sztuczne i udawane :)

oglądałeś "Gigi" z 1958r. i "Olivera" to były o wiele większe pomyłki.

Dopiero teraz sprawdziłam, bo nie byłam pewna, czy to w 1999r., ale Zakochany Szekspir wygrał z Życie jest piękne. Brak słów. Więzień nienawiści nie był nominowany.

Dobre spostrzegnięcie.

Najlepszym filmem roku 1998 była oczywiście "Cienka czerwona linia". Koniec, kropka.

Życie jest piękne 10/10
Cienka czerwona linia 9/10
Zakochany Szekspir 9/10
American history X (błagam, tylko nie polski tytuł:/) 8/10
Szeregowiec Ryan 8/10 (głównie za niesamowicie realistyczne batalistyczne sceny, niespotykane w innych filmach, które wywindowały moją ocenę, bo sama historia jest z dupy).

Lubię wszystkie te filmy (Ryana najmniej).
Eee? Uważasz, że Cienka jest po prostu "dobra"? Siódemka dla Cienkiej, to potwarz moim zdaniem. Co najmniej bardzo dobry film.

Edit.
Tutaj jest napisane, że oceniasz na 7, na profilu 10.... Nie rozumiem.

To rozumiem do mnie? Przecież ten komentarz jest dodany w profilu filmu "Zakochany Szekspir", który oceniam na 7/10. Nie jest to profil "Cienkiej...".

Ale ja jestem tępy:-)

Ode mnie też zgoda, że to pomyłka. Tym niemniej film świetny.

Nie oglądałam tego filmu, ale zamierzam, gdyż ciekawa jestem, w czym ten film jest lepszy od ,,Życie jest piękne"..

Kostiumy są lepsze ;-)

Kostium może i są dobre , ale na Najlepszy film nie zasługuje ! :D

Zgadzam się.

O, akurat od "Życie jest piękne" to jest lepszy pod każdym względem. :)

No właśnie. Wygrał z tak przereklamowanymi filmami i nie widzę tu żadnego błędu :)

Film lepszy zarówno od "Ryana", jak i "Życie jest piękne", więc do czego pijesz? :)

Niemniej "Cienka czerwona..." mogła wygrać.

w zasadzie do niczego.
jednak wydaje mi się - sądząc chociażby po ocenach na tym forum i innych - że szekspir, ma trochę niższą ocenę, jak i miejsce w rankingach światowych.

wiesz mi też Duma i Uprzedzenie bardziej odpowiada niż Szeregowiec Ryan.
ale gdyby Duma i uprzedzenie wygrała oscara kosztem ryana, lub nawet zniewolonego, to bym się zdziwił :)

To nie zabawne, tylko tragiczne:/

Zabawne byłoby gdyby wygrał "Elizabeth". Zresztą można było w tamtym roku przewidzieć zwycięstwo "Szekspira", zgarniał większość nagród (BAFTA, Złoty glob). Co do "Cienkiej czerwonej linii" to i tak dobrze że chociaż ten film nominowali bo przy innych nagrodach w większości był pomijany. "Życie jest piękne" za to był filmem całkowicie włoskim (a nie angielskojęzycznym) więc wygrać nie mógł, chociaż na wygraną zasługiwał.

Zgadzam się zdecydowanie!!!

bardzo duża konkurencja a oskary rządza sie swoimi prawami