Dobry, dobry....Ale najbardziej podoba mi się że idealnie pasuje do "problemu" sonetów Shakespeare'a! Kiedyś czytałam nawet część tłumaczoną poprzez zamianę zaimków. Żałosne to było, bowiem połowa jest dedykowana przecież mężczyźnie. I ten film pokazuje wersję "dlaczego" w niezwykły sposób. Teraz obsada- zwłaszcza Fiennes rewelacyjny!