Bez wątpienia film zasłużył na oskary. Przepiękna opowieść o miłości, dzięki, której powstało najwspanialsze dzieło Shakespeare'a.
Film swietny. Wybitnie nie lubie takich lekkich komedyjek o milosci, ale to akurat bardzo mi sie podobalo! Wspaniala scenografia, cudowna gra aktorska (przede wszytskim Joseph Fiennes, Gwyneth Paltrow i Geoffrey Rush), muzyka i w ogole wszystko bylo niesamowiecie interesujace :) polecam kazdemu...
Świetny pomysł na scenariusz... Podobnie jak wykonanie- znakomite aktorstwo (ciekawe czy Szekspir naprawdę był taki przystojny... ;) i reżyseria, doskonałe zdjęcia i muzyka... Ogólnie film zaciekawia, rozśmiesza a czasami nawet wzrusza...Tylko mam pewną wątpliwość: jak królowa weszła do jakiegoś podrzędnego teatru...
Nic! Nudna historyjka o wybitnym Szekspirze, wplątany w to wszystko wątek miłosny, plus kilka nieśmiesznych gagów. Taka sobie komedia romantyczna, a ludzie się podniecają, jakby niewiadomo co. Mocno historia naciągana, a w roli Szekspira jakiś goguś. :(
Gwiazdorska obsada, cudowna muzyka, piękne zdjęcia i sceneria zlały się dając wspaniały obraz, jedną z najlepszych opowieści o miłości jakie widziałam. 7 Oskarów mói samo za siebie. Kto nie widział, niech żałuje.
film jest dobry, trzeba przyznać, w sam raz na długie wieczory, ale według mnie przesadzili z ilością przyznanych mu oskarów...
Piękny film. Momentami zabawny i wzruszający. Opowiada o niespełnoinej miłości dwojga ludzi. Ta historia z życia Szekspira zainspirowała go do napisania największego dramatycznego dzieła "Romea i Julii". Historia ta jest naprawdę piękna, gdyż ukazuje prawdziwą miłość, nie taką wymyśloną, tylko taka, która jest szczera,...
więcejMile, lekkie i przyjemne, niestety nie wybitne, niektore pomysly rezysera skutecznie temu przeszkadzaja. Aczkolwiek film zdecydowanie wyjatkowy i niepowtarzalny. Babski, zdecydowanie babski, co jest PLUSEM.hej!
Siedzę przed monitorem. Słucham jakiejś dennej piosenki w RMF FM i jednym uchem i okiem słucham i oglądam zakochanego szekspira:) Po raz drugi bo film mi się nawe podobał...ale ta piosenka jest...dziwna...no nieważne...ale film...nawet dobry....tylko trzeba się wczuć.
widziałem dziś ten film w szkole...klapa jakiej świat nie widział...nuda, nuda, nuda i jeszcze raz wielka nuda!
Film nudniasty, beznadziejna Gwyneth Paltrow - z tą swoją buźką pekińczyka i biustem, który pokazuje na okrągło, a którego wcale nie ma. Jedyna fajna sprawa to bezbłędna królowa Elżbieta. Fajna z niej babeczka.
Oprawa filmu, kreacje aktorskie, kostiumy i rezyseria były świetne ale to nie było to. Możliwe ,ze nie jestm obiektywan poniewaz uwielbiam Williama Shakespere'a a tam mi sie nie podobało to,z e porównano jego zycie do "Romea i Julii" i to ze sugerowano ze wszyscy pomagali mu pisac sztuki to mnie denerwowoało. A i...
dlaczego ten film dostał oscara. Milutki, cieplutki ale nic nadzwyczajnego. Gakt, że obsada dobra ale ja osobiście wynudziłam się.
film calkiem calkiem, oglada sie przyjemnie, ale niestety nie moge sie zgodzic z (p)o(d)gladaczka i musze powiedziec, ze shekspir byl brzydki
Dobry, dobry....Ale najbardziej podoba mi się że idealnie pasuje do "problemu" sonetów Shakespeare'a! Kiedyś czytałam nawet część tłumaczoną poprzez zamianę zaimków. Żałosne to było, bowiem połowa jest dedykowana przecież mężczyźnie. I ten film pokazuje wersję "dlaczego" w niezwykły sposób. Teraz obsada- zwłaszcza...
hehhe podobał mi się ten przystojniak który grał szekspira-no i przynajmniej nie ubierał się tak dziwnie jak reszta:P