Co prawda na końcu filmu jest opis komu i dlaczego film jest dedykowany i wyjaśniałby wiele ale niestety nie zmiania to faktu, że oglądanie go jest męczące niewyobrażalnie. Film tylko dla wytrwałych i tych, którzy kochają kino niebanalne. Do pewnego momentu daje się go jeszcze w miarę oglądać, ale później zaczynają się prawdziwe katusze. Mnóstwo symboliki nawiązujących do konfliktów zbrojnych na bliskim wschodzie, nielegalnej imigracji ludzi zamieszkujących tamte tereny do Europy itp. Niestety nie jestem fanem tak ciężkiego w odbiorze kina dlatego ze swojej strony daję temu dziełu notę 3 choć wiem, że niektórym może przypaść do gustu.