Zgadzam się w zupełności. Film ani ciekawy, ani straszny. Nudny i trochę obrzydliwy. Obejrzałam do końca, licząc na zaskakujące zakończenie. Zmarnowany czas.

Spoiler Ja gdy zobaczylam na poczatku jak jakąs dziewusie trzymaja w czyms malym i wlewaja tam beton czy cos takiego to od razu przelączyłam...;/

NIe lubie czegoś takiego za bardzo mi to na psychike wjezdza ;/

Miałam dokładnie tak samo! Pierwsza scena, pomyślałam sobie, że zapowiada się ciekawy horror. A potem... gdyby nie napis "horror" w telegazecie, nigdy bym się nie domyśliła, że ten film może nim być. Daję 4/10, za niektóre ciekawe wątki (pokój Malestrazza, początek, ogólny pomysł z zamurowaniem, klimat tamtego budynku) i grę aktorską.