Film piękny jak również bardzo smutny. Daję aż 9, ale jestem świeżo po seansie i nie wiem czy nie daję tak wysokiej oceny ze względu na emocje jakie mną targają po obejrzeniu.
SPOILER:
Z jednej strony byłam wściekła, że Will jednak opuścił Lou.
Z drugiej jednak rozumiem ból jaki czuł i uważam, że Lou właściwie postąpiła decydując się na towarzyszenie mu. Inaczej zawsze by żałowała.
Uważam jeszcze, że zabrakło mi jednej rzeczy w tym filmie... Żałuję, że Will w liście nie wyznał Lou, że ją kocha albo że przynajmniej się w niej zakochał.