Zapach kobiety

Scent of a Woman
1992
8,1 375 tys. ocen
8,1 10 1 374927
7,0 50 krytyków
Zapach kobiety
powrót do forum filmu Zapach kobiety

. Film jest żenujący, a finałowa scena z kiczowatym przemówieniem przyprawia mnie zawsze w rumieńce. Jedynym plusem tego filmu jest genialna kreacja Ala Pacino (choć moim zdaniem wcale nie najwybitniejsza w jego dorobku, prawdopodobnie przez brak odbicia w innych aktorach i reżyserze)

ocenił(a) film na 10
Voytek

I co? Wszyscy olali twoją wypowiedź. "Zapach kobiety" nie jest żenujący. Żenujące są wypowiedzi takie jak twoja i jeszcze kilka innych, których autorzy wychowali się na filmach - że je tak nazwę - "Ramboidalnych", i nie potrafią dostrzec geniuszu filmu, w którym w co drugiej scenie nie leje się krew. Przykro mi, że nie dostrzegłeś sensu i przesłania "Zapachu kobiety". Widzisz, "Zapach kobiety" jest filmem z głęboką treścią, którą - niestety - trzeba umieć zauważyć. Może być trudnym filmem, ale obejrzyj go za kilka lat, a na pewno zmienisz zdanie. Co do jednego masz rację. Al Pacino jest świetny i moim zdaniem na Oscara zasłużył.

marcin_51

o ja pierdole. a ten wszedzie swoje... czlowieku - powtarzam ci - jak kogos nie bawi "ten film" to nie znaczy ze jest: dzieciakiem , debilem, amatorem hektolitrow krwi, czlowiekiem bezmozgim nie dostrzegajacym "fascynujacego przeslania filmu" ... widac stary, ze malo widziales...

ocenił(a) film na 10
XmyersX

O ludzie ty nawet tutaj... Cześć... Już się boje lodówke otworzyć...

ocenił(a) film na 6
marcin_51

a czy mozesz wytlumaczyc jaki ty widzisz sens, przeslanie i gleboka tresc w tym filmie?

ocenił(a) film na 8
Plainview

hahahahahahahahah!!!!!!!:DDD
"brak odbicia ......reżyserze"
hahahahahahahahah!!!!!!!:DDD Wiesz, może jak się na czym nie znasz to lepiej się nie wypowiadaj...

Co do drugiego dna.... Nawet ślepy:) je dostrzeże... Jak na prawdę nie widzisz to przeczytaj mój komentarz do tego filmu (na tym forum) lub przeczytaj jakąś recenzję.

ocenił(a) film na 8
Voytek

Nie oglądałem wczoraj, tylko już daaaaaawno temu, jednak pamiętam jeden text, który mnie powalił (chyba to tak szło): Al Pacino - "Nie ważne czy kobieta ma nogi jak sarenka, czy jak kolumny od wieży Hi-Fi. Ważne to to, co jest między nimi"!!! :-) :-) :-)

użytkownik usunięty
Udi

People, nie mogę z wami. Dlaczego uważacie, że macie monopol na prawdę. To ,że Woytkowi nie podobał się film, nie znaczy, że jest "rambolubem", ani jest na tyle głupi, że musi czytać recenzje, albo czyjąś wypowiedź, żeby zacząć myśleć tak jak on. Trochę nonkonformizmu proszę.