Wiele razy zwlekałem z obejrzeniem tego filmu, a ostatnio miałem okazje obejrzeć go w telewizji i przyznaje ze mnie oczarował, z każda minuta coraz bardziej wciągnął, a gdy doszło do sceny tanga z tą niesamowita muzyka, to po prostu było za wiele. Film jest fenomenalny, Pacino w pełni zasłużył sobie na Oscara. Jestem pewien że jeszcze kiedyś wrócę do tego filmu. A scena tanga fenomenalna poruszyła mnie do głębi.
Jedni lubią, jak im cyganie grają, a drudzy, jak im buty śmierdzą. Ty najwyraźniej wybierasz śmierdzące buty .
ani tego ani tego lubię, ale faktem jest, że ten film jedno najbardziej tandetnych, tanich idiotycznych zakończeń w historii