Zapach kobiety

Scent of a Woman
1992
8,1 375 tys. ocen
8,1 10 1 374927
7,0 50 krytyków
Zapach kobiety
powrót do forum filmu Zapach kobiety

Mimo, że rzadko oglądam filmowe powtórki zwłaszcza w późnych godzinach wieczornych i nie znoszę półgodzinnych przerw wypełnionych durnymi reklamami, jednak do tego filmu wróciłam wczoraj z prawdziwą przyjemnością. Moje wrażenia są identyczne z tymi sprzed lat (poprzednio widziałam go w kinie - 12 lat temu) - nadal uważam, że jest świetny. Opinie na jego temat tak jak w przypadku większości słynnych produkcji są skrajnie zróżnicowane - jedni uważają go za arcydzieło inni za "kichę" - przydługą, nudną i patetyczną. Mnie te blisko 3 godziny spędzone w towarzystwie genialnego Al Pacino upłynęły błyskawicznie a z ekranu ani razu nie powiało nudą (jedynie w czasie reklam!). Co do patetyczności zakończenia spierać się nie będę, jednak nie uważam, żeby pod tym względem film ten w sposób rażący odbiegał od innych produkcji
(widziałam wiele bardziej niepoprawnie "wzniosłych" zakończeń). Film ma swój niezwykły, niepowtarzalny klimat co po części jest też zasługą pięknej, nastrojowej muzyki - mam tu na myśli nie tylko porywające tango ale całą ścieżkę dźwiękową. A poza tym uważam, że budząca sporo emocji scena tanga niezależnie od perfekcyjności czy też braków technicznych jej filmowania - jest jedną z najbardziej urzekających scen kina obyczajowego. Zresztą nie jest to jedyna scena w tym filmie, która "robi" wrażenie i sprawia, że chcesz wrócić do tego filmu kolejny raz...