bo główny wątek nie kręcił się wokół kobiet ,jedynie tylko to ze Frank był kobieciarzem ale główny wątek dotyczył pogodzenia sie z własną słaboscią i tyle.
Chodziło o to żeby każdą chwilę życia czuć całym sobą tak jak porucznik idealnie wyczuwał zapach perfum u kobiet w najbardziej niespodziewanch momentach, nie mógł widziec wiec korzystał z tego co mu zostało, o tym jest ten film