Więcej dać nie ma szans, może wam się podobała, ale mnie osobiście nie urzekła. Nawet nie dotrwałem do końca. I szczerze, jeśli mówimy tu o bajce z humorem to proszę kierować się w stronę takich tytułów jak: Rango, panda,megamocny czy epoko lodowcowa. Pozdrawiam.
Ta bajka nawiązuje mocno do klasyków z przed lat. Trzyma baśniowy klimat. A wymienione przez Ciebie tytuły poza epoką są głupie, efekciarskie i bez tego bajkowego polotu. Dobre dla 5 latków, kiedy tymczasem ta bajka jest międzypokoleniowa.
Sam zarzuciłeś fakt wieku, także do tego się odniosłem, to że 5 latkom może się to podobać, a Tobie nie, nie znaczy że bajki są do kitu bo ty tak mówisz. Podejście masz jak typowy hipokryta. Jednemu się podoba jednemu nie, ja wyraziłem swoje zdanie. Bajka w której 80% scen stanowi śpiew nie jest dla mnie bajką przedstawioną w sposób zachęcający. Bardziej nudzi widza. Pozdrawiam.
Dlaczego obecnie ludzi tak nie lubią śpiewu? Ani w bajkach ani w filmach? Rozumiem, że może to być pewien brak wrażliwości, no ale jednak to jest piękne:) Emocje, humor, tradycja. I to w najlepszym tego słowa znaczeniu. Szanuję Twoje zdanie, ale ciekawi mnie dlaczego tak przeszkadzają Ci piosenki?
A swoją drogą - dlaczego dziadków nie? Czyżby zaczęły powstawać filmy z górną granicą wiekową?
Jakby nie to że miał dobrze dopracowane detale w wyglądzie, a do tego nawiązywał do starszych produkcji (własnie śpiewem również) to bym dał mniej. jak dla mnie zakończenie.. może jednak lepiej by było gdyby ta łza nie zrobiła tego co zrobiła
To wtedy dzieci by zaczęły ryczeć. Nawet nie wiem, czy ja także bym nie zaczęła.