PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=122832}

Zaplątani

Tangled
7,6 222 328
ocen
7,6 10 1 222328
7,2 24
oceny krytyków
Zaplątani
powrót do forum filmu Zaplątani

to 260 mln zielonych. Ktoś mi powie, co tak dużo kosztowało? Animacja?

Mowiacy_do_reki

Też chcę wiedzieć, btw, trafiłeś tu z tym pytaniem po przeczytaniu artykułu na gazecie.pl ?:P

ocenił(a) film na 7
Dreadion

ja także :) Nie chce mi się wierzyć że ta animacja tyle kosztowała

ocenił(a) film na 6
Mowiacy_do_reki

podpisuje się pod tym zdziwieniem. Także trafiłem tu z gazety bo na liście był to jedyny tytuł który kompletnie nic mi nie mówił. A gdy jeszcze na filmwebie zobaczyłem, ze to animacja, samo nasunęło się pytanie - WTF?!?

air87

W życiu bym nie przypuszczał, że animacja mogła tyle kosztować... Też mnie przeraził artykuł z Gazety :/

halol

Kosztowała tak dużo, bo mnóstwo pieniędzy poszło na starą wersję, która ostatecznie trafiła do kosza. A przecież sama animacja jest boska, więc nie wiem co was tak dziwi z tym budżetem?

air87

Ale ja się wcale nie dziwię. Ja się tylko pytam, bo mnie to interesuje - czy była to animacja czy coś innego (na pewno nie wynagordzenia dla aktorów, bo taka Menda Moore na pewno dużo nie bierze). Może sobie animacja tyle kosztować, oczekuje poprostu jakiegoś potwierdzenia.

ocenił(a) film na 6
Mowiacy_do_reki

A ja się dziwię. Nie spodziewałem się że animacja może tyle kosztowac. AŻ TYLE!
Porównując : Shrek 3- 160mln, ShrekForever-165, Madagaskar150mln. Nie wspomnę o starszych animacjach gdzie Shrek miał budzet 60mln czy Gnijaca Panna Młoda-40.
Przy tych naprawde kasowych dziełach, budżet "Zaplątanych" jest astronomiczny. A szczerze mówiąc ja o tym filmie dowiedziałem się czytając artykuł na gazeta.pl

Ale tak szczerze mówiąc patrząc na te kwoty az dziwię się że każda część Władcy Pierścieni kosztowała "tylko" około 90mln

air87

Różne honoraria aktorów były w tych wszystkich animowanych filmach, też wątpie by zaplątani byli jakimś wyjątkiem.
Sama animacja jak dla mnie w każdym filmie wygląda tak samo, zwłaszcza przy plastikowych postaciach (które notabene robią te same głupie miny w każdym kolejnym filmie dreamworks/disneya). Gry komputerowe niejednokrotnie mają lepszą ekspresje uczuć.
Może po prostu już nie patrzą na koszta, i płacą tyle im zaśpiewa załoga :|

ocenił(a) film na 10
Dreadion

"Sama animacja jak dla mnie w każdym filmie wygląda tak samo,"
poważnie??? mam nadzieję, że takiego dnia nie doczekam. aczkolwiek ja nie zachwycam się mimiką, bo na tym polu nie zrobili nic nadzwyczajnego.

ps. proszę wymień mi kilka takich gier. chętnie zobaczę coś takiego.

ocenił(a) film na 9
dzebedisa

jeśli chodzi o mimikę w grach to wydaje mi się że w Mass Effect to trochę ruszyło, ale chyba w L.A Noire jest najlepiej zrobiona..... mimika oczywiście bo jeśli chodzi o gre to bez szału..... L.A Noire oczywiście.... Mass Effect rządzi :)

ocenił(a) film na 10
gege13

wszystko jasne, dzięki:)

air87

Dokładnie. Ja też się nad tym zastanawiam, tym bardziej, że najlepiej wyglądająca wg mnie, pełnometrażowa animacja - "Final Fantasy: The Spirits Within" miała budżet w wysokości zaledwie 137 milionów $ (źródło: wiki.).

ocenił(a) film na 8
air87

zależy kto robi ten film bo jedni mogą zrobić za mało pieniędzy hit a inni za wiele milionów jedno wielkie g*wno ;)

ocenił(a) film na 10
Mowiacy_do_reki

- Włosy Roszpunki mają długość 20 metrów i składają się z ponad 100 000 osobnych kosmyków

- Na potrzeby symulacji ruchu włosów trzeba było opracować specjalne oprogramowanie — dotychczas nikt jeszcze nie animował takiej fryzury, zresztą żadna główna aktorka nigdy nie miała tak długich włosów!

- Gdyby wszystkie włosy z jednej zwykłej fryzury o długości 30 cm ułożyć jeden za drugim, miałyby łączną długość ponad 40 km. Gdyby to samo zrobić z włosami Roszpunki, łączna długość wyniosłaby prawie 3000 km.

- Inżynier zajmująca się oprogramowaniem do renderingu włosów, Kelly Ward (jedna z programistów odpowiedzialnych za symulację włosów Roszpunki i wszystkich głównych bohaterów filmu), uzyskała stopień doktora nauk komputerowych z zakresu badań nad odwzorowaniem włosów. Jest uznawana za jednego z najwybitniejszych specjalistów w tej dziedzinie.

- Animowana obsada "Zaplątanych" to pięcioro głównych bohaterów, 21 zbirów i 38 mieszkańców miasta. Do sceny z lampionami zespół animatorów odpowiedzialnych za efekty specjalne musiał stworzyć na ekranie grupę 3000 ludzi. Nigdy wcześniej w studiu Disneya nie zgromadzono tak wielkiego wirtualnego tłumu.

Arookun

O to mi chodziło, nareszczie na temat, domyślałem się, że nierzucające się w oczy szczegóły, jak dopracowane włosy, wymagały dużo pracy i dobrych komputerów, co równa się kasa. @air87 Gnijąca Panna Młoda, to animacja poklatkowa, a co do resztych, to zauważ, iż im nowsza produkcja, tym budżet większy (oczywiście w przypadku wysokobudżetwoych, bo niskobudżetowa z 2010 ma na pewno niższy budżet niż Toy Story z 1995). To nasuwa jedno - starsze produkcje były tańsze, bo grafika komputerowa pozwała na tyle, że wystarczyło kilkadziesiąt milinów. Z każdym kolejnym rokiem coraz lepsze komputery, coraz lepsza animacja, coraz większe możliwości, coraz większe budżety.

ocenił(a) film na 7
Mowiacy_do_reki

E, tu raczej chodzi o inflację.

Mlodzik91

No jeśli wg ciebie Toy Story powstało w latach 60', a Toy Story 3 w 2010, to rzeczywiście może chodzić o inflację.

ocenił(a) film na 7
Mowiacy_do_reki

Zdecydowanie o inflację chodzi. Spójrz sobie na efekty we Władcy Pierścieni i w dowolnym filmie współczesnym. Różnicy prawie nie widać.

Mlodzik91

Zobacz sobie na budżet Toy Story i Toy Story 3. Jeśli wg ciebie nadal taka duża różnica wynika z inflacji, to radzę zmienić kurs korespondecyjny z ekonomii na inny. I przeczytaj sobie post Arookuna.

Mowiacy_do_reki

w roku 95 gałka lodów kosztowała 50 groszy ;p, bilet ztm zdaje się 60 groszy :P , Wprawdzie polska inflacja nie musi się równać amerykańskiej ale nawet przy bezpiecznej, można śmiało założyć że ceny poszły w góre 3-4krotnie :P

Dreadion

Jeśli chodzi o porównania do Shreka czy Toy Story, w tamtych filmach animatorzy nie musieli odwzorowywać zachowania ludzi a raczej postacie człekopodobne. W tej bajce we wszystkie mimiki twarzy, zachowania materiałów jak wspomniane włosy włożony jest ogrom pracy. Praca samych informatyków to wiele roboczogodzin spędzonych przy komputerach. Sam story-board to ogromna ilość pracy reszta etapów? W tych czasach to kosztuje... Do tego gaża "głównych bohaterów" podkładających głosy.....

sonicsquad

Tylko że w każdej bajce mamy te same miny, a twarze wcale nie są jakieś bardzo realistyczne, ktoś bierze za dużo kasy za kiepską robotę.

ocenił(a) film na 10
Dreadion

ale czy w bajkach chodzi o to by postacie miały realne twarze? myślę, że nie, bo wtedy to nie będzie wyglądać jak bajka tylko jak film. fajnie natomiast wyglada, gdy właśnie jakieś elementy są jakby żywcem z realnego świata (przykładowo: ubranie, włosy, kora drzewa, skóra itd.)

ocenił(a) film na 8
Dreadion

"za kiepską robotę"Przepraszam bardzo,kim jesteś z zawodu bądz jaki zawód wykonujesz?

Berith7777

Nie żebym się chował z tym, po prostu nie widzę jaki ma to związek z faktem że uważam animację która niczym się nie różni od poprzedniej, jako przepłacony towar...

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 8
Dreadion

Myślałem,ze jestes od animacji komputerowych.

ocenił(a) film na 8
Dreadion

moim zdaniem animacja w Zaplątanych jest świetna, a mimika twarzy bardzo dobrze oddana, oczywiście, jak na bajke;)

ocenił(a) film na 7
Dreadion

Litości...
Budżet "Toy Story" z 1995 roku to 30 mln dolarów. Uwzględniając inflację dziś byłoby to...46 mln dolarów, czyli o połowę więcej. Nie 3-4 razy...

czipsy_dwa

Ten film powstawał od 2004 roku i w czasie produkcji producentom nie przypadła do gustu wersja którą stworzyli i wyrzucili ją do kosza i rozpoczęli od nowa, więc to z pewnością wyjaśnia czemu taki duży budżet tego filmu animowanego był.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones