Animatorzy i tym razem podchodzą porządnie do swojej pracy, skoro już teraz chwalą się wstępnymi szkicami - galeria na stronie. Jeśli i ta animacja trafi do kin w 3D to powiem otwarcie, że nie jestem zachwycony, bo jak można pchać komputerowe bajery do świata baśni. Owszem, nie przeczę, dałoby się pewne klasyczne opowieści zobaczyć na dużym ekranie w 3D np. Jasia i Małgosię ładujących wiedźmę do pieca (pięknie by to wyglądało w 3D), ale bez jaj :).
Niepokoi mnie zmiana oryginalnego tytułu z "Rapunzel" na "Tangled". Nie daj boże twrócy jeszcze całkowicie zmienią scenariusz, by chłopcy mogli stadami przyjść do kin, a sie zachlastam :).
Widać, że Disney jest zdesperowany. "Księżniczka i żaba" z "księżniczką" w tytule rzeczywiście nie przyciągła rzeszy przed duży ekran, no ale jeśli już twórcy chcą robić coś oryginalnego w "Roszpunce", to niech zachowają 100% zgodność z oryginałem. W końcu w oryginalnym przekładzie z niemieckiego w baśniach braci Grimm jest bardzo wiele dwuznaczności :).

Pozdrawiam!