Zgadzam się ;) obawiałem się że zobaczę coś pokroju najnowszych seriali Disneya (hannah montana itd), ale ta bajka jest naprawdę świetna ;P

Zdecydowanie "WALL.E" i "Odlot". To już są arcydzieła ;).

Hmm,ja wolę animację 2D więc traktuję te dwa rodzaje oddzielnie.Ale powiem,że z twórczości studia w tej dekadzie nie podobał mi się jedynie Piorun i Dżungla.Średni był "Odlot"."Rodzinki Robinsonów" nie oglądałam a "Iniemamocni" za dzieciaka mi się podobali.Od kiedy byłam w kinie nie oglądałam."Kurczak Mały" był spoko jak dla mnie,chociaż wiem,że są mocne głosy jako byłaby to kaszana.Resztę filmów 3D uwielbiam(Wallego,Potwory i spółkę,Ratatuj,Auta,Zaplątanych i TOy Story 2,3).Ogólnie w tych sprawach Disney trzyma poziom(przypominam,ze obecnie Pixar należy do Disney'a).Ale i tak o prócz "Rogatego Rancza" wolę te animacje 2D :)