Film niczym nie zachwycającym, schematyczny. Księżniczka - biedak, koń zachowujący się jak pies z charakteru podobny do tego z "Drogi do el Dorado", dialogi sztampowe. Największy minus to brak dobrej ścieżki dźwiękowej. Nie ma takiej w której po drugiej zwrotce można by śpiewać refren razem z aktorem. Ta w oberży może była by i dobra, ale doubling zlewa się z muzyką i praktycznie nic nie rozumiałem.
Obejrzałem twoje oceniane filmy i z animacji zgadzam się tylko z "Królem Lwem". Reszta: słabe oceniasz wysoko (Madagaskar), a świetne nisko (Wall-e, Zaplątani). Ale takie są gusta.