Według mnie skończyło się bardzo dobrze. Było widać że nie odlatuje tylko jeden statek (lub cokolwiek to było) a wiele. Mogło by się zacząć jak "ocaleni" zaczęli odbudowywać planetę. Mało prawdopodobne ale chętnie bym to zobaczył. W dodatku nie było widać że zniszczyło całą planetę. Pokazali że zniszczyło tylko połowę.