PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119847}

Zapowiedź

Knowing
2009
6,6 143 tys. ocen
6,6 10 1 143318
4,4 27 krytyków
Zapowiedź
powrót do forum filmu Zapowiedź

wyraźnie było widac skrzydła, poza tym czy Bóg nie może mieć "nowoczesnego" wyglądu? Aniołowie jako "istoty" nawet w Biblii są opisane jako istoty, bezpłciowe. A "statek" coś pieknego, przecież Aniołowie nie muszą zejsc w drewnianych rydwanach, komunijnych szatach i blond włosach jak Legolas. Bóg zakończył życie na Ziemi za pomocą Słońca, a wybranych przeniósł za pomoca aniołów w inne miejsce by dac nam szanse(?) Tak o tym myślę

Magdalena_42

A dlaczego nie interpretacja odwrotna? Realnie istniejące istoty pozaziemskie, z ich nowoczesną technologią, w rozumieniu wędrownych pasterzy z epoki brązu stał się istotami nadprzyrodzonymi.

ocenił(a) film na 7
Force_Warrior

hmmm racja, można i tak

Magdalena_42

czasem warto pomyśleć gdy ktoś przedstawia inne fakty, punkt widzenia zanim się z nim zgodzisz :P bo pomimo dobrej własnej drogi obnażyć się możesz, że nie wybrałaś ja świadomie ;D a Twoja interpretacja była prawidłowa lecz pod wpływem innej osoby która zasiała niepewność zmieniasz zdanie co obnaża Twoją pierwotną drogę dojścia do wniosków a droga była przypadkowa, nie przemyślana.
hihihihi obnażyłaś własną słabość przy tak niewinnej rozmowie :D

ocenił(a) film na 7
markin

Och ja nadal uważam że to byli aniołowie ale nie każdy musi się ze mną zgodzić, nie napiszę "Nie masz racji ja mam!" nawet jesli tak jest. Niech każdy myśli na temat filmu jak chce. Ja jestem po prostu miła :)

Magdalena_42

sądzę, że film nie pozostawia złudzeń co do tej kwestii oczywiście dla uważnego widza. Dla mnie też są to aniołowie.
Ja też miły bywam :D
Po waszej wymianie myśli taka naszła mnie myśl która z przyjemnością chciałem się podzielić :)

ocenił(a) film na 7
markin

Nie łatwo mnie przekonać do tej czy innej teorii , moja wypowiedz "hmmm racja, można i tak" nie oznacza ze ją przyjęłam za słuszną, przyjełam do wiadomości czyjeś inne zdanie, inny pogląd. Ja uważam że to byli aniołowie. Posunę się nawet do niebezpiecznego słowa, ja to WIEM ;)
Miło by było , gdyby każdy czasem bywał miły. Pozdrawiam :)

Magdalena_42

niestety czasem można bywać miłym bo gdzie są trzy osoby w tym dwie pokłócone bywa, że się nie da być miłym dla wszystkich jesteś miły dla jednego to dla drugiego miłym już nie koniecznie
czasem miłym nawet przez przypadek można być :D

Force_Warrior

a to dla tego, że ten film właśnie interpretuje te istoty jako aniołów niejawnie. Główny bohater to sceptyk i nie wierzący jego ojciec i matka wierzący, cały film ma wewnętrzny dialog o Boga a na koniec kiedy syn rozmawia z ojcem widz powinien wiedzieć, że istoty to aniołowie.
Wiem, że PATRZĄC na istoty można interpretować dwojako ale OGLĄDAJĄC film już interpretacja jest jednoznaczna w stronę aniołów.

Force_Warrior

Świadczy o tym również przecież kartka z liczbami która przewiduje przyszłe wydarzenia nie tylko chodzi o Słońce i jego cykl chemiczny ale o drobne katastrofy przecież to losowe przypadki. Te dzieci są prowadzone przez sługi Boże czyli aniołów. Wszystko jest z góry określone i ma swój cel z czym zmaga się bohater filmu po stracie żony w jednej z katastrof która również była na tej kartce leżącej 50 lat w ziemi długo przed jej wypadkiem. Nawet mówi, że gdyby wiedział to by ja uratował.
Jeśli interpretujesz istoty jako kosmitów to nie tylko statki kosmiczne ale i wydarzenia musieli by przewidzieć.
Tak jak mówię PATRZEĆ na obrazki w filmie czy OGLĄDAĆ film ;P
Nieuważnie oglądałeś film albo tylko patrzyłeś na ruchome obrazki.

markin

No, jeśli jesteś twórcą filmu to przepraszam, ale w przeciwnym razie uzurpowanie sobie prawa do mówienia, co w danym momencie widz powinien a co nie może okazać się nieco przedwczesne.

Zakładając, że żyjemy w deterministycznym wszechświecie (a sam widzisz, że taki jest wszechświat przedstawiony w filmie), posiadając odpowiednią wiedzę na temat początkowej pozycji poszczególnych cząsteczek, dalece wykraczającą poza nasze możliwości, teoretycznie można przewidzieć przyszłość (Wikipedia > demon Laplace'a). Bogaty dorobek science-fiction nie jest w tej kwestii zresztą szczególnie wymagający - w filmach czasem po prostu "zna się przyszłość" i nie potrzeba do tego bogów, tylko odpowiednich zdolności, być może dostępnych zaawansowanej cywilizacji, którą widzieliśmy w filmie.

Nie OGLĄDAŁEŚ filmu, tylko widziałeś to, co chciałeś zobaczyć i czego się spodziewałeś - podobnie zresztą jak ja. Tyle, że ja nie robię wokół tego zamieszania i nie traktuje swojego pomysłu jako prawdy objawionej.

Force_Warrior

w świecie w którym występują tylko dwie cząsteczki oddziałujące na siebie jest porządek i przewidywalność trzecia cząsteczka już powoduje chaos a ile cząstek jest we wszechświecie który chcesz zdeterminować do pełnej przewidywalności na miliony lat.

Znając wszystkie położenia cząstek dodając do tego wiedzę o początkowym ruchu możesz przewidzieć położenie fizyczne/materię. Rozumiem, że interpretujesz film a w nim list o wszelkich katastrofach wynikających też z czynnika ludzkiego np. chęci wykonania telefonu przez który ktoś rozlał benzynę na stacji a inny facio rzucił niedopałek z pędzącego samochodu w wyniku czego wyburz zabija 10 osób to już wychodzi poza cząstki i materie chaos deterministyczny jest zasadniczo ograniczony do ruchu materii w wyniku którego zachodzą zjawiska.

W filmie masz list określający miejsca i ilości zabitych ludzi nie tylko przez huragan wywołany trzepotem skrzydeł motyla na Hawajach ale również błąd operatora lotniska który nalał o 1 litr paliwa więcej do baku. Poza tym film dosyć jasno określa właśnie sferę zdeterminowania nie cząstek ale życia przez .... coś czy to Bóg...

Jak mogłem progresywnie oglądać film i zobaczyć to co chciałem ? Oglądałem film i widziałem kolejne jego składowe na które miały wpływ zdarzenia i wypowiedzi. Takie oglądanie daje pogląd na to co autor miał na myśli tak w całym filmie jak i w jego poszczególnych fragmentach jak i do czego zmierzał poprzez kolejne sceny i wypowiedzi aktorów.

markin

Zasadniczo świat (telefon, niedopałek, stacja benzynowa, ja czy Ty) składa się z materii i w tym sensie z cząsteczek, których ruch można teoretycznie przewidzieć, znając rządzące nim prawa. Oczywiście, że świat pełen jest ludzi przekonanych o tym, że ich nie dotyczą prawa fizyki, ale ludzkie mózgi podlegają im w takim samym stopniu, nasze zachowanie, tak jak trzepot motyla, jest zaś ich konsekwencją. Oczywiście, że rozmach potrzebny to snucia takich przewidywań jest nieosiągalny dla ludzkich umysłów, ale to zastrzegłem na samym początku.

Bardzo prosto. W sytuacjach wieloznacznych, dopuszczających wielość interpretacji, o tym, co widzimy (kaczkę, czy królika w przypadku najbardziej chyba znanego dwuznacznego obrazu) decyduje nasze nastawienie, doświadczenie, schematy poznawcze. Czytając artykuł o Jarosławie Kaczyńskim najpierw zobaczysz prawdopodobnie to pierwsze, oglądając reklamę Nesquika raczej to drugie (przykłady z kapelusza, strzelam). Moje schematy i nastawienie sprawiają, że wydarzenia w filmie i w konsekwencji scenę finałową interpretuję naturalistycznie - na temat Twojej nie będę się wypowiadał dłużej, ale sam podkreślasz, że dla Ciebie bardziej prawdopodobnym jest wyjaśnienie nadprzyrodzone. Bardzo proszę, na zdrowie.

Force_Warrior

jak to nadprzyrodzone ? Sądzisz, że Bóg nie posługuje się aparaturą ? Dla człowiek niewidomego widzący posiadają siły nadprzyrodzone. Nie widzisz Boga/Zarządcy świata ponieważ człowiek ma tylko pięć zmysłów a żeby dostrzec Boga potrzeba 247 zmysłów.
Istoty poza ziemskie ale wciąż zamieszkujące w sferze fizycznej naszego wszechświata ale na innej planecie. A istoty które nie zamieszkują naszego wszechświata fizycznego lecz potrafiące się zmaterializować z istotą nadrzędną która potrafi stworzyć wszechświat jak nasz. Jak nazwiesz ?

Światło jest cząstką i falą a światło też wpływa na nasz świat fizyczny a Bóg może ukrywa się w fali.

Podaj swoją ścieżkę interpretacji zdarzeń w filmie która do prowadzi do istot poza ziemskich ale zamieszkujących nasz wszechświat potocznie zwanych Marsjanami :)

markin

Sądzisz, że Myszka Miki posługuje się aparaturą?

Człowiek ma wrodzonych 5-7 zmysłów (jeśli liczyć czucie wgłębne i równowagę) zapewniających mu wąskie "pole widzenia", ładnie ujęte tutaj http://abstrusegoose.com/421, jednocześnie jednak posługuje się całą gamą narzędzi, które pozwalają mu na dostrzeganie wielu innych rzeczy.

Jeśli oczekujesz ode mnie dyskusji związanej z zagadnieniami o których piszesz dalej, wolałbym, żebyś wyrażał się bardziej składnie i zrozumiale. Piszesz dość niejasno a nie chciałbym domyślać się, co miałeś na myśli.

Światło jest cząstką i falą a światło też wpływa na nasz świat fizyczny a niewidzialnie dowody na nieistnienie bogów może ukrywają się fali. Zarówno Twoja, jak i moja wersja tego zdania mają podobną wartość - są bezpodstawne i nieweryfikowalne. A światło jest częścią świata fizycznego, stanowi niewielki kawałek spektrum oddziaływań elektromagnetycznych, jednych z czterech znanych współczesnej fizyce.

Film widziałem jakiś czas temu, nie do końca rozumiem po co miałbym to zresztą robić, skoro to dość intuicyjne. Kwintesencją tej interpretacji jest zdanie którym rozpocząłem dyskusję w tym temacie.


ocenił(a) film na 5
Magdalena_42

wyjście pierwsze anioły zabieraja dzieci do nowego edenu wyraznie widac drzewa dobra (moje zdanie)
wyjscie drugie kosmici zostali wzięci za anioły a to się powtarza cyklicznie nie zaleznie od planety zawsze dwojka ludzi jest ratowana i stare podania zmienily sie w anioly nie mniej wyjscie zajebiste

ocenił(a) film na 9
SzymonekJR

Dwójka? Uratowano wiele dzieci.Na końcu jest dużo tych stateczków a każdy miał na pokładzie dzieci.

ocenił(a) film na 5
Sighma

ale równie dobrze mogły przywieść zwierzęta lub rośliny

ocenił(a) film na 7
SzymonekJR

Mogli to też być dzieci z innych planet.

ocenił(a) film na 5
adamzaq6

tego się już nie dowiemy :D chyba że zrobią 2 część :D :D

ocenił(a) film na 7
ocenił(a) film na 8
Magdalena_42

z tym bogiem to taka wersja chrześcijańska ciekawe co w tej kwestii powiedzą np. muzułmanie a jest ich dość niemało :)

ocenił(a) film na 8
hydralisek

O dziwo muzułmanie wierzą w tych samych aniołów co chrześcijanie. Jak na ironię gdybyś poczytał Koran dowiedziałbyś się że Mahometowi (Islam) objawił się ten sam anioł Gabriel który objawił się Marii (Chrześcijaństwo), i ten sam który pomagał Eliaszowi (Judaizm). Czytałem ostatnio fajną książkę pt: "Od Mojżesza do Mahometa". Podobnie jest z innymi duchowymi istotami takimi jak Michał, Szatan itp. Nie ma wiec podstaw sadzić ze Bóg jest inny. To nadal ten sam Bóg. Różnica miedzy islamem, a chrześcijaństwem polega na tym że Jezus jest dla Arabów jedynie prorokiem tak jak Mahomet, a Bogiem jest jego Ojciec. Żydzi nazywali go Jahwe. Muzułmanie nie używają tego imienia. Mówią na niego Pan/Bóg. Wspólnym przodkiem Żydów i Arabów oraz również Chrześcijan był Abraham, więc jezeli istnieje jakikolwiek Bóg, to trzeba przyznać bez ściemy że Bóg Abrahama jest też naszym Bogiem, he, he, he. Reszta to bzdety i dyrdymały molochów religijnych, he, he, he. Narka.

ocenił(a) film na 8
Magdalena_42

Te całe obręcze z których wychodzili ci aniołowie to pewnie wizja kół z księgi Ezechiela, na których wspiera się niebiańska Boża machina.