Film zapowiadał się w miarę ciekawie, ale niestety im dalej w las tym bardziej rozczarowywał. Rola kobieca histeryczna i mało przekonująca. Cage do przeżycia, ale to już nie ten sam pan co kiedyś (chociażby "Pan życia i śmierci"). Efekty niezłe, ale samymi efektami ciężko robić dobre kino. Scenariusz próbuje zaskakiwać i nie jest aż tak banalny jak by mógł być ,ale ciężko z tego zrobić plus. Zakończenie to istny gwóźdź do trumny. Szkoda czasu i pieniędzy.