fryzurke to on może i nie ma jakąś zachwycającą, ale co to ma do rzeczy.
nich zacznie robić z powrotem dobre filmy, a potem niech sie tymi kłakami martwi ;D
Nawet jeżeli zagrałby dobrze, to i tak cały ogólny efekt popsuje to, co ten facet ma na głowie. Tom Hanks z Kodu Da Vinci wymięka.
Który to już film Cage'a z tym "uczesaniem"? Czwarty?
Eee... kurcze... co gra aktorska ma do fryzury ? Gdyby jakaś aktorka/(aktor) zagrała rewelacyjnie, dostała za to... no nie wiem... Oskara, stwierdziłbyś, że jednak była do dupy, a film to totalna klapa, bo np. miała tam rude włosy, a bardziej jej do twarzy w czarnych ? To nie ma sensu ani znaczenia... I niech sobie będzie i dziesiąty film z tą fryzurą. Może mu po prostu dobrze z " tym " na głowie... To się ma nijak z jego grą aktorską. ;D
Niektórym ludziom się w głowach poprzewracało od oglądania np. seriali, gdzie z wyjątkiem atrakcyjności aktorów nie ma nic ciekawego:// Ja staram się unikać dolnej strefy strony gdzie znajduje się forum, i to nie tylko na filmwebie. Nie wiem czy się śmiać, płakać, czy pod ziemie schować, jak pisał Fredro. ze społeczeństwem dzieje się coś złego...
nie ogladam seriali, oprocz amerykanskich. i nie poprzewracalo mi sie. pomysl sobie, jakby w "lord of war" mial taka fryzure. najlepiej to widac w "skarbach narodow". w pierwszym ok, a w drugim od filmu rozprasza Cie idiotyczna mina cagea. a jakby cage zagral w filmie o mafii i mial teczowo-kolorowego irokeza, to tez bys nie zwrocil uwagi?
A nie pomyslales sub zero ze na planie kazdego filmu sa ludzie zajmujacy sie charakteryzacja? Milla Jovovich miala w "5 elemencie" czerwone wlosy bo tak jej sie podobalo, przyszla na plan i poprostu nakrecili nie? I Keanu Reeves tez na codzien chodzi w dlugim czarnym plaszczy i ciemnych okularach tak? Pajac.