a i jeszcze jedno, film powinien zdobyć chociaż nominację do jakiejś nagrody za zdjęcia, czemu tak nie było? ... trudno powiedzieć

film w Ameryce nie za dobrze się przyjął, natomiast został doceniony w Europie i miał wielki wpływ na rozwój Francuskiej Nowej Fali.

Dodam, że w bodaj 1983r. był wydany ponownie i wtedy z miejsca stał się hitem w USA :).

Film genialny. Nie mogę uwierzyć, że wcześniej się za to nie zabierałam. Cały film na najwyższym poziomie. Te scenerie są tak ujęte, że aż chciałoby się tam być. Wspaniała gra aktorska Kim Novak i Jamesa Stewarta była esencją tego arcydzieła. Tak, arcydzieła, bo inaczej nie można określić tego filmu, przynajmniej w moim odczuciu. Hitchcock pokazał, co potrafi, przedstawiając nam historię wypełnioną intrygą, sekretem, obłędem i miłością. Rosnącego napięcia nie sposób nie odczuć. Na prawdę, można doznać nie jednego zawrotu głowy.

PS. James Stewart miał piękne oczy.

E tam, Kim była przepiękna :P

To prawda, była piękna, ale nie mnie to oceniać ;-)
Mnie przyciągnęły niebieskie oczy Stewarta ;-)

Alfred to był mistrz, ba... król napięcia, nieprzewidywalnych zakończeń i trzymania widza w tajemnicy co wielokrotnie już udowodnił, nikt nigdy mu nie dorówna :)

Rzeczywiście, te zaskakujące momenty robiły wrażenie. Mnie zdezorientował moment, kiedy Novak pisała list do Stewarta, w którym przyznawała sie do tego, co zrobiła.

A no właśnie, szkoda że Novak tak postąpiła i tak skończyła, a ja się wcale nie dziwię że Stewart stracił dla niej głowę :D

Ale rudawy kolor włosów nie pasował do niej ;-) Lepiej w blond.

A nie pomyliłaś ją czasem z Barbarą Bel Geddes?, bo to ona miała rude włosy,ja jakoś nie pamiętam ażeby Novak miała rude, wiem że miała na pewno ciemne włosy.

Chodzi mi ten ciemny kolor, to był taki brąz rudawy.

http://www.filmweb.pl/Zawrot.Glowy#picture-28

Ja się tam nie znam, ale to chyba to nie to o czym dyskutowaliśmy.

No o Kim Novak mi chodziło. Ciemny kolor włosów miała później. U mnie w tv wyglądało jak rudawy brąz. Ale mniejsza z tym. Ważne, że film fajny i ciekawy. Nawet wojti_venomowi polecałam, bo mówił, że nie ma co oglądać, a zabrałby się właśnie za filmy Alfreda ;-p

Leci powtórnie za 3 dni o 16:00.

A Ty, music, co tam ciekawego oglądałeś?

Wczoraj Telefon i Doktora Żywago, a dzisiaj Akcje pod Arsenałem zobaczę.

Akcję pod Arsenałem oglądałam. Fajny taki polski wojenny film.