Akcja filmu rozgrywa się w San Francisco. James Stewart w roli cierpiącego na lęk wysokości detektywa, wynajętego by śledzić żonę przyjaciela, która ma skłonności samobójcze (Kim Novak). Kiedy pewnego dnia udaje mu się uratować ją przed skokiem do zatoki, uświadamia sobie, że ta piękna, tajemnicza kobieta stała się obiektem jego obsesyjnego pożądania.
Spojler ! Moim zdaniem film byłby genialny gdyby nie jedna scena, która obdarła resztę filmu z całej tajemniczości oraz napięcia. Chodzi mianowicie o scenę wyjaśnienia zagadki i podarcia listu przez Judy. Film niesamowicie intrygujący oraz wciągający nagle traci całą moc, zaś widz czeka jedynie na moment poznania...
Gdy siedzi za kierownicą swojego zielonego samochodu... Czy ktoś jeszcze zauważył nawiązanie do obrazu polskiej malarki Tamary Łempickiej, bardzo popularnej w latach 20., pt. "Tamara w zielonym Bugatti"? Dla mnie jeden z najpiękniejszych kadrów w historii kina!