film ukazuje realie zycia "naszych" duchownych !!! bolesna prawda o ludziach reprezentujacych kosciul, ludzi ktorzy maja czelnosc krytykowac nas gdy sami zachowuja sie jeszcze gozej !!! jest to rowniez film ukazujacy jak to z pozoru nieuczciwy bohater pod koniec filmu okazyje sie najlepsza postacia w filmie i mimo jego zlych postepkow wszyscy mu wybaczaja !!! do diabla z takim kosciolem !!!!!!!!!!!!!!
_-^(@,@)^-_
Nie generalizowałabym w ten sposób, że to realia życia duchownych. To realia życia ludzkiego, niekoniecznie duchowieństwa.. przekraczanie praw, którym się ślubowało może zdarzyć się w każdym środowisku.
Mogę prosić o wyjaśnienie, co rozumiesz pisząc, że nieuczciwy bohater okazuje się być najlepszą postacią i że mu wybaczają? Masz na myśli proboszcza?.. a kto mu wybaczył? Nikt nawet nie wiedział o jego nieuczciwości.. a jeśli chodzi o narkotykowców, to przecież gazeta wszystko odszczekała :) Więc kto mu wybaczał?..