Zdjęcie w godzinę

One Hour Photo
2002
6,6 25 tys. ocen
6,6 10 1 25454
6,5 12 krytyków
Zdjęcie w godzinę
powrót do forum filmu Zdjęcie w godzinę

Mimo iż zazwyczaj nie czepiam się szczegółow na tym filmie po prostu nie wytrzymałam!!! Facet tak naprawdę nic nie zrobił oprócz "fotograficznego" szantażu a policja wkroczyła do akcji jakby trafili na trop Hanibala Lectera. Po czym gonią faceta po całym hotelu z armią radiowozów bo powyklejał sobie ścianę czyimiś zdjęciami!? Gdyby nie początek gdzie siedział cały i zdrowy czekałabym aż zaczną do niego strzelać albo wyzywać od najgorszego ścierwa. Histeryczna reakcja policji która ściga fotograficznego świra tak jakby co najmniej zamordował prezydenta. Podejrzewam iż sponsorem tego filmu była jakaś organizacja promująca pracę policji.

oktaryna

Dokładnie! To było lekko mówiąc niedorzeczne....

ocenił(a) film na 8
oktaryna

Był to pokaz idealności pracy policji w Stanach Zjednoczonych, gdzie zło tłumi się już w zarodku oraz przewidywania, a raczej pewności, co się stanie, gdy obywatel nie zostanie złapany po długim pościgu korytarzami hotelu ;)

ocenił(a) film na 7
oktaryna

Przyznam Ci rację tylko części.Przecież on mógł ich zabić!

ocenił(a) film na 7
oktaryna

Naruszanie cudzej prywatności, włamanie, grożenie bronią, zastraszanie i pewnego typu wykorzystanie seksualne... i wy naprawdę uważacie, że on nic nie zrobił? Facet po kilku miesiącach wyjdzie na wolność, a ta rodzina będzie się jeszcze przez długie lata bać, że jednak wrzeszczenie i wymachiwanie nożem mu nie wystarczyło i kiedyś wróci, żeby dokończyć co zaczął. Mówcie co chcecie, ale temu bohaterowi daleko do idealnego zdrowia psychicznego...

ocenił(a) film na 6
oktaryna

oglądaliśmy ten sam film? nic nie zrobił? dobra, to następnym razem jak ktoś cię napadnie na ulicy i będzie wymachiwał nożem przed nosem to pamiętaj przecież to nic takiego to tylko taki mały szantaż dla zabawy, tylko że wtedy to już pewnie gacie będziesz miał brązowe; a słyszałeś o pojęciu takim jak stalking?

ocenił(a) film na 8
oktaryna

Tu nie do końca chodzi o zdjęcia nagiej pary w pokoju hotelowym. Akcja policji miała na celu zatrzymanie domniemanego maniaka, który mógł zrobić krzywdę córeczce jego byłego szefa. Jak by jakiś obyc facet pstrykną 30 fotek Twojemu dziecku bawiącemu się na trawie to też byś chciał żeby go dorwali jak najszybciej. Pedofili nie brakuje.

ocenił(a) film na 6
oktaryna

to się nazywa polityczna poprawność :)

ocenił(a) film na 7
RobertDee

Ok,, to prawda, że policja musiała wtargnąć, bo oni nie wiedzieli czy nie chce zamordować tych kochanków. Ale od razu taka obława jakby był największym kryminalistą? A do chociażby osławionego Hannibala pojedyńczo lub ewentualnie w 2 podchodzili z jednym pistolecikiem?. Więc to była przesada. A jeszcze nie mieli specjalnych dowodów na niego, bo w końcu nie zrobił tych zdjęć, a może usunął t zdjęcia czy coś bo w ostatniej scenie przeglądał zdjęcia i nie było tam nagich kochanków.

ocenił(a) film na 7
maria_88_3

A jeżeli chodzi o córkę szefa to fakt, on mógł zawiadomić policję, bo bał się że Ly z zemsty może ją skrzywdzić. Ale z powodu zwykłych zdjęć jak dziecko się bawi w pełni ubrane do więzienia się raczej nie idzie. Stalking to co innego, ale równie dobrze ludzie mogli wybaczyć głównemu bohaterowi i wycofać wszystkie oskarżenia, bo w sumie on nic złego nie chciał zrobić, to nie psychopata, lecz człowiek samotny i nieszczęśliwy.