Szczerze mówiąc nie obejrzałam do końca, więc nie oceniam. Mogę tylko powiedzieć, że nie nazwałabym thrillerem ani horrorem filmu, w którym akcja toczy się głownie z samochodzie (a przecież sawanna stwarza dość duże możliwości) a bohaterowie rozmawiają głównie o tym, czy tata ich uratuje. Z ciekawości czy moje spostrzeżenia się sprawdzą, zasięgnęłam informacji na temat zakończenia i... UWAGA! SZCZEGÓŁY NA TEMAT FABUŁY FILMU! nie pomyliłam się. Może mi ktoś powiedzieć czemu w tego typu produkcjach ginie zawsze myśliwy/przewodnik-generalnie osoba, napędzająca trochę akcję, a nigdy nie piękna w opresji i dzieci...?
oczywiście, że to thriller. Jak zajrzymy do definicji horroru, okazuje się, że horrorem jest taki gatunek filmowy, w którym jest element fantastyki... tutaj i fantastyki, i wyobraźni brak xD