Alain jest w tym filmie nadzwyczaj przystojny.Najpierw pomaga OASS ( to takie tajne oddziały które walczyły przeciwko odłączeniu Algerii od Francji) uwięzić piękną dziennikarkę.Kiedy ta nie dostaje nic do picia i jedzenia ,podaje jej słomkę z coca-colą przez dziurkę od klucza (wzruszające), przez co naraża się na kłopoty .Oczywiście miłość zwycięża i uwalnia ją.Dalej fabuła już nie jest taka ciekawa, ale to nieważne.Wystarczy sam Alain, ranny i szukający pomocy.Dlaczego On znowu umarł? Efekt trochę zepsuty przez fakt,że sam sobie przy tym zamyka oczy.