Zemsta
2002
powrót do forum filmu Zemsta 
ocenił(a) film na 7
dziś oglądałam "Zemstę" w kinie i święcie byłam przekonana, że mi się nie spodoba (jak większość ekranizacji lektur zresztą). No i to był błąd! Mówcie sobie co chcecie, ale film jest niezły. z pewnością 100 razy ciekawszy od "Pana Tadeusza" też Wajdy (bo na panu tadku spałam...). Wprawdzie cały czas czułam się jakbym była na spektaklu w teatrze, ale to było interesujące wrażenie. Roman Polański w roli Papkina, jak dla mnie, był rozbrajający :) jego świetna rola najbardziej utkiwiła mi w pamięci. Kaśka Figura i ta Buzkówna wyglądały okropnie, ale grały też całkiem nieźle. Pozostali panowie (szczególnie Gajos), też według mnie się dobrze spisali. Film nie jest może arcydziełem, ale jest dobry. Wajda w końcu to nie byle kto :) Myślę, że ten film warto obejrzeć.
Dziś szłam do kina Zemścić się ;)
Od początku byłam do filmu nastawiona obojętnie. I tak samo, po obejrzeniu (dziś byłam ze szkołą - odrabialiśmy matury) mam stosunek do tego nadal podobny. Nie było to dla mnie zachwycające, ale też nie był to film zły. Nie do konca zgodzę się, że Polański był dobry w roli Papkina, ale wiem, że najbardziej ze wszystkich utkwił w pamięci. To chyba po prostu cecha charakterystyczna Papkina, jego postaci w Zemście. Książka zdecydowanie jednak bardziej mi się podobała; po prostu po przeczytaniu, czy w trakcie jej czytania, wyobraziłam sobie jakoś każda postać, scenę, no i wiadomo, że film nie mógł być tego odwzorowaniem, dlatego troche się zawiodłam. Co do Figury to twarz miała bielszą od zębów, zaś Buzkówna... cóż, taka już się urodziła, ale mogłaby sobie odpuścic i nie grać więcej w filmach :)