Pomysł?Genialny,rzekłabym.Realizacja-niestety,już gorzej.Szkoda,bo spodziewałam się więcej-czegoś mroczniejszego i trzymającego w napięciu;niestety-klimat jest,ale nie w tym filmie.Chciałam się bać i zachłystnąć się fabułą,ale film oglądałam jakby z boku;mam takie dwie koleżanki - jedna jak ogląda horror/thriller to potem boi się... czegokolwiek. Druga po obejrzeniu KRĘGU bała się telewizora i miała koszmary senne.Sądzę,że właśnie takim osobom"Zgromadzenie" powinno się spodobać-trochę się poboją,ale skutków ubocznych na psychice nie odczują. A u mnie ma 7/10. Właściwie czemu? Może ze względu na sympatię dla Christiny Ricci (fajnie wygląda w jasnych włosach!),a może po prostu dlatego,że... tak właśnie czuję.