Ten film budzi jedną refleksję. Pomysł to nie wszystko. A pomysł wyjsciowy to jedyna zaleta tego filmu. No jescze Christina Ricci zagrala tu na poziomie. Niestety cała reszta jest pogrążona w schematach kina grozy. Nie jest to film, na którym mozna sie przestraszyc. Obraz jest po prostu mdławy, a co najgorsze nielogiczny. Mierna reżyseria, brak sensownego rozwinięcia fabuly i mielizny scanariusza, a takze kiepska gra aktorska (poza Ricci) całkowicie rujnują ten film. Ten temat dawał niesamowite możliwosci rozwinięcia. Reżyser wybral najprostszą. Najpierw jest super pomysł, a potem juz nuda i schematy. Nie ma co narzekać na Hollywood, skoro po tej stronie Oceanu pojawiają się filmy jeszcze bardziej kiepskie Europejski horror ostatnio ma sie kiepsko. Ocena : 5/10