tez wpisalam tu Zidane aby zobaczyc ten film ;( musze go obejrzec..po tym finale ehhh..Szkoda mi Zizu...wszystko poszlo nie tak jak trzeba :/ Takie pozegnanie...dla mnie to straszne ze odchodzi moj ulubiony pilkarz...i to w takim stylu..ta kartka byla niepotrzebna..Z jednej strony jestem zla ze zszedl z boiska przed czasem a z drugiej strony dumna ze poswiecil sie i gral nawet z kontuzja (cos z barkiem w czasie meczu sie stalo) i mial chlop honor aby jednak dowalić Wlochowi ktory go ponizyl (bo na pewno tekst ktory uslyszal Zidane od niego byl nie bylejaki.. :/ )

no przesada... Wlosi nie zasluzyli na mistrzostwo... grali o wiele gorzej... moja ukochana druzyna przegrala :( lipa... no i Zinedine.. moj ulubiony.. eh... :( liipa ...

... mój mistrz

wygral lepszy.
chociaz nie lubie Wlochow, to i tak Francuzi to ciotki

tsahahahaha 'grali o wielej gorzej' - ziomus: chyba ogladales inne misttrzostwa. To Wlochy gra równo od samego poczatku turnieju a Francja ledwo ledwo wyszla z grupy... poza tym to ten mistrzostwa byly ssłabie i taka jest prawda. Najlepsze byly i zawsze beda mistrzostwa Europy.

a szczególnie z Australia, ledwo przeszli

Australia bezapelacyjnie powinna ten mecz wygrać. Sędzia ich załatwił, nie ma co dyskutować na ten temat, a Australia zagrała świetne mistrzostwa.

to ty chyba ogladales inne mistrzostwa, gdyby z afrykańcami na poczatku grali a nie pod koniec gdy byli jeszcze w grupie to by dostali bo bardzo dorbze grali afrykanie juz nie pamiteam czy to bylo togo czy ghana , pozniej z usa wymeczone bardzo no i z australia ledwo co przeszli a to ze wlosi musieli sie ratowac wyklinaniem rodziny bo widzieli ze frncuzi w calej dogrywce przewazaja to juz tego nie powiesz co ??

co by nie mowic wielkim graczem byl ale zawsze mial nahebane w garach i czerwienie lapal dosyc czesto...zawsze za takie wybryki typu banka, piacha czy lokiec...
Film jest hipnotyzujacy...ja proponuje cala serie o znanych pilkarzach - nastepny moze byc krotkometrazowy o Larsonie (z finalu LM w Paryzu 2006 - 15min na boisku 2podania - Arsenal na kolanach :)

A propos MS2006 to byly jedne z gorszych (czasami to przypominalo jazde figurowa na lodzie 5metrow sprintem i >buch< na tylek) druzyny ktore w fazach grupowych pokazaly co potrafia odpadly - zostaly szuje same co to albo sie kladly na boisku i panie sedzio jak on mnie mocno kopnal az mnie kolano w lokciu wyszlo!!!!! Zalosne