Ban Affleck powoli zaczyna być dla mnie synonimem aktora grającego w samych gniotach. "Zmiana pasa" to totalna bzdura. Dwóch ludzi wdaje się w jakąś beznadziejną wojnę, która nie ma logicznego wyjaśnienia. OK, może być... jednak twórcy zatrzymali się w pół kroku i kiedy tylko zaczęła się zabawa, oni już z młodego...
Ten film opowiada o różnicach klasowych i o tym czy lepie jest być bogaczem, czy biedakiem i myślę, że każdy będzie mógł indywidualnie sobie go zinterpretować.
Gra aktorska była świtna. Ben Affleck doskonale poradził sobie z trudną i psychologiczną rolą.
Pozdrawiam i polecam film: zmiana pasa
Gra aktorska nawet niezła. Obejrzałam bez większych emocji, nie żałuję ale więcej też chyba nie obejrzę.