PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=462441}

Zmierzch

Twilight
2008
5,6 338 tys. ocen
5,6 10 1 337667
3,5 54 krytyków
Zmierzch
powrót do forum filmu Zmierzch

no właśnie, czytamy o nich książki, ale czy w nie wierzymy, czy onewg was istnieją?

ocenił(a) film na 6

bardzo bym chciała,żeby istnieli w głębi serca wierze,ale czy to prawda??

ocenił(a) film na 7
weraa2

no niby nie wiadomo, ale kto wie??? xD
może tak ewoluowały, że świetnie się maskują i są prawie nie do rozpoznania? xD

użytkownik usunięty
Bella_Lioness

nie...nie istnieją :P
I nie chce zeby istaniały xD no chyba ze take jak Carlise co potrafią się kontrolowac xD

ocenił(a) film na 7

ooo ktoś tu się boi xDxD

Bella_Lioness

bl, my nie, prawda? ; dd
ja słyszałąm o czym takim, jak czupakabras, czy jakoś tak- to jest jakieś stworzenie w hiszpani chyba, gdzie zabija bydło i wysysa ich krew. ale o ile to prawda, to nie mam pojęcia.
ale bardzo chciałabym, by wampirki nasze kochane istaniały..

bohaterka

ja myślę, że istnieją.
a tłumaczę to sobie tym,że legendy jakoś musiały powstać...;D no...

magda_118

Może istnieją? Kto wie. Świat jest niezwykły. Na pewno wierzę w życie pozaziemskie, ale czy w wampiry? Mam nadzieję, że istnieją.

martusia565

ja osobiście wolę wampirki < 3 niż jakieś elfy, jak co. ; dd

ocenił(a) film na 10
bohaterka

czy istnieją? wątpię ^^ raczej myśl o wampirach wyszła z różnych chorób np fotofobia czyli niemożliwość wychodzenia na światło słoneczne albo choroby psychiczne każące pić ludzką krew, nie wiem być może istnieją, bo w każdej legendzie jest ziarnko prawdy...
a inne pytanie to czy chciałabym żeby istniały.. odpowiedz brzmi : tak ^^

Evangelin_san

Wiem, że tak.
Mamy na tym świecie dowody na istnienie takich stworzeń, że wampiry to przy tym pikuś. Jak chociażby La Chupacabra (chyba dobrze napisałam) stworzenie o czerwonych ślepiach wysysające szpik z kości zwierząt z Ameryki Południowej itp. Wspomnijmy cytat ze "Zmierzchu" ze strony internetowej o wampirach:

"Jeśli człowiek ma na coś w świecie dowody, to właśnie na istnienie wampirów. Nie brakuje niczego: raporty oficjalne, zeznania obywateli szanowanych, chirurgów, urzędników, księży. Lecz mimo to, któż w wampiry wierzy?"

Ja wierzę. Nie wiem, czy są i takie jak Carlisle - które mają tak silną wolę, by nie zabijać ludzi, ale myślę, że one naprawdę istnieją. Są chwile, w których chętnie bym do nich dołączyła... :)

ocenił(a) film na 6
Finding_Neverland

kurde ale fajnie by było spotkać takiego Carlisle(chodzi mi o wstrzemięźliwość)xD
Poznać takiego wampira to by było świetnie.
Aha i mam takie pytanie do Was: Skąd się u was wzięło zainteresowanie wampirami?? Albo jeżeli nie to dlaczego??

ocenił(a) film na 10
weraa2

tak jakoś ^^ chyba od filmu Dracula xD a potem jakoś tak z głowy ^^

ocenił(a) film na 4
Evangelin_san

ja nawet nie pamiętam,ale chyba od jakiejś książki...
kiedyś nie chciałam obejrzeć Blade'a,bo był wg mnie za krwawy,a teraz lubię ten film :)

weraa2

Ja jestem ogromną fanką fantasy, więc wszystko, co w jakikolwiek sposób jest związane z tym gatunkiem po pewnym czasie trafia w moje ręce. Zainteresowanie wampirami? Nie aż tak ogromne, jak większości zgromadzonych tutaj ludzi ;p Uwielbiam książki Anne Rice, aczkolwiek nie jest to szczególna fascynacja opisywanym przez nią gatunkiem stworzeń. Wolę demony przez to, że tak naprawdę są niepoznawalne, osobliwe, tajemnicze, gdy tymczasem o wampirach możemy powiedzieć wiele - że piją krew, (w większości) nie znoszą światła dziennego, są nieopalone etc.

Do wampirzego gatunku ponadto zraziła mnie "Buffy.." ;p Oglądał ktoś z was ten serial? Nie mówię tu o Angelu & co, ale o całej reszcie gatunku. Uch.
Teraz może się nasunąć pytanie "dlaczego lubię Twilight"? Za psychologię osobowości. Za to, że Cullenowie nie są "typowymi", "stereotypowymi" wampirami, ale istotami o wiele bardziej złożonymi, wręcz pozagatunkowym. Nie wspominając już o tym, że postać filozoficznego Edwarda mnie w pewien sposób fascynuje.
Ja na Cullenów nie patrzę jak na typowych wampirów, lecz istoty paranormalne z bardzo ciekawymi strukturami osobowości ;)

użytkownik usunięty
Bellona

Przepraszam bardzo, ale co mają Wikingowie, albo Indanie do Wampirów? To tak jakby porównywać Chinczyków, albo Hiszpn i ich istnienie do elfów, no halo... To są normalne ludy, które istniały/isnieją, a tu historie wymyślone przez ludzi.

weraa2

tak, poznać wampira i przeżyć - to jest coś ;D
popatrzmy na to tak... Indianie - prawda, wikingowie - prawda, duchy - prawda, to czemu nie wampiry?
Ja od dziecka jestem zafascynowana wampirami, dla nich jestem nawet skłonna oglądać horrory (za którymi nie przepadam bo jestem strachliwa cholernie!), interesuję się nimi, czytam i coraz mocniej wierzę że istnieją, a jeszcze mocniej bym tego chciała.

sangomaho

Jak możesz porównywać Indian czy Wikingów do Wampirów?!

Finding_Neverland

O rany, to brzmi jak sekta jakaś! ;p (przepraszam, nie mogłam się powstrzymać)

Jedyne, w co wierzę to Dr. Polidori i kształt, który nadał wampirom. Stworzenia podobne człowiekowi, które na dodatek piją krew są właśnie elementem reakcji post-polidoriowej (nie umiałam tego napisać bez neologizmu językowego). Nie zrozumcie mnie źle, nie podważam istnienia La Chupacabry tudzież innych mitycznych zwierząt. Wątpię natomiast, że gdzieś, w zakamarkach świata istnieją HUMANOIDALNE stwory żywiące się ludzką krwią.
Popatrzcie na to z innej perspektywy - dlaczego wampiry miałyby się żywić akurat "krwią"? Setki lat temu krew uosabiała substancję życiową, przecież wszelkie choroby kojarzone były właśnie ze "złą krwią" i "konieczne" było jej "upuszczanie". Trudno się dziwić, że powstał mit oparty na istotach, które to "życie" odbierały, tym samym przedłużając własną egzystencję. Historia godna czasów powstania.
Teraz.. Teraz ciężko mi uwierzyć w istnienie czegoś takiego. Przede wszystkim historia traci symbolikę i mroczne piękno. "Wyssaną" krew można zastąpić krwią z transfuzji, więc ciężko jest wzbudzić we współczesnym człowieku taki strach, jak budziła ta opowieść wieki temu. Wątpię również, że na ulicy znajdziecie osoby, które wierzą w wampirzych ludzi. Brak strachu = zanik wiary w historie = nieunikniony zanik historii.
Kolejna rzecz, która mi się nasuwa. Czy dajmy na to 200 lat temu powstawały historię o zwierzętach wysysających krew? Wątpię. Współcześnie nie jesteśmy (a raczej, większość:PP) w stanie uwierzyć w wampiry same w sobie, ale - jak to bywa w dobie nauki - mutanty genetyczne nie stanowią dla nas problemu. La Chupacabra może sobie grasować po Ameryce Południowej i, żeby było zabawniej, wcale mnie to nie dziwi.Za kolejne 300 lat legenda może się zmienić. Co powiecie na ufoludki wysysające duszę przez mały palec u ręki?

Chodzi mi o to, że ludzie potrzebują historii. Każda historia natomiast zmienia się wraz z upływem czasu.

ocenił(a) film na 10
Bellona

polecam książkę "Wampiry i wilkołaki" - Petoia Erberto
OPIS:
Wampir i wilkołak - dwie najbardziej tajemnicze formy przemiany człowieka w zwierzę. Historia odczytywana w źródłach - od tekstów klasycznych, przez zapisy średniowieczne, po obraz wampirów i wilkołaków w literaturze współczesnej. Legendy i podania o tych, których tęsknota do księżyca przywiodła do zbrodni.
Napraaawde fajna ^^

ocenił(a) film na 7
Evangelin_san

oczywiście, ze tak B xD
ja polubiłam wampiry dawnooo temu i zaczęło się to chyba od filmu "Mały wampirek" xD <hahaha> ale to było daaawno ;p
potem to już moja genialna wyobraźnia i setki razy oglądany film "Dracula 2000" ;p...

Evangelin_san

Dziękuję bardzo za rekomendację. Chyba się wybiorę do biblioteki w najbliższym czasie (pieprzyć szkołę:P), bo opis brzmi naprawdę interesująco.

Bellona

Rany^^

nie wiem, co o tym sądzić. Oczywiście, chciałabym, aby wampirki istniały. Ale takie jakie opisała Steph albo Anne.

Z jednej strony wampiry były w naszych opowieściach od dziejów. Czasem zastanawiam się czy jednak istnieją, gdy widzę kolejne twarze ludzi, którzy zaginęli w niewyjaśnionych okolicznościach, nigdy się nie odnajdując.... Czyż tak włanie nie robiły wampiry w wielu podaniach???
Jednak zaraz dochodzi ludzkie powątpiewanie.... Ktoż w końcu w naszych czasach w nie wierzy? Dzisiejszych światopogląd wręcz śmieje się z takich rzeczy, kpi z nich.
Trudno ocenić, czy wampiry nie istnieją na podstawie założen naukowców - oni też często się mylą, nie można zresztą wykluczać istnienia drapieżników znajdujących się nad nami w łańcuchu pokarmowym - w kńcu zawsze ktoś jest ponad kimś. Z drugiej strony myśli się, że to zwykłe ludowe zabobony i opowiastki, aby przestraszyć dzieci...
Jestem pewna, że COŚ istnieje. Nie wiem czy to są wampiry, nie mam na to dowodów, ale jestem pewna, patrząc na statystki zaginięć i niewyjaśnionych zabójstw, że jednak jest na naszym świecie coś nadludzkiego... Poza tym sądzę, że pewne rzeczy powinny zostać niewyjaśnione (choć byłoby świetnie, gdybym ja poznała prawdę:P), eteryczne, niepewne. Coś co wywoła w nas dozę niepewności i zastanowienia.... Pewnych rzeczy człowiek po prostu nie powinien wiedzieć...

użytkownik usunięty
Luelle

no własnie, ludzie w nie nie wierzą bo ich nie widzieli, nawet jeśli wierzą to o tym nie mówią bo boja się opini innych. ale własnie dlatego że ich nie widzimy, nie spotykamy, one mogą naprawde istnieć, kto wie czy właśnie wampiry nie zgasiły w ludziach wiary w nie? po to by się lepiej ukrywać, nie zdemaskować? bo gdyby wszyscy w nie wierzyli tak jak większość ludzi np w boga to szybko byśmy je wykryli no nie?

A co jeśli Ziemia tak naprawdę jest płaska, ale jako, że ludzie żyją w "Matrixie" nikt nie zdaje sobie z tego sprawy? ;) "Prawie" nikt, gdyż film Matrix to właśnie taki cień świadomości, który przedostał się do społeczeństwa? :P
Tą drogą nigdzie nie dojdziemy.

Zdziwię was. Ja wierzę w zjawiska paranormalne. Znam wielu ludzi, którzy albo zetknęli się z czymś niewyjaśnionym, albo też zwyczajnie wywoływali duchy i dowiedzieli się rzeczy, które w pewnym momencie przyszłości się sprawdziły.
Podam przykład choćby mojej mamy - podczas wywoływania duchów (wraz ze znajomymi) dowiedziała się, że zupełnie jej (& znajomym) nieznany człowiek umrze za trzy dni. Otrzymała imię i nazwisko tej osoby. Parę dni później, sprawdzając nekrologi w gazecie dowiedziała się, że tego i tego dnia zmarł człowiek, którego imię i nazwisko poznała podczas seansu. Przypadek? Oj, wątpię.

Chodzi mi natomiast o to, że sądzę, iż my zjawisk nadprzyrodzonych nie potrafimy (& nie jesteśmy zdolni) nazwać. Za wiele w tych mitycznych potworkach symboliki, odniesień do kultury, przesądów tudzież poglądów danych mas. COŚ się dzieje, aczkolwiek ostatni rozdział historii kreuje ludzka wyobraźnia.

Mam nadzieję, że piszę w miarę jasno ;p

ocenił(a) film na 7
Bellona

zjawiska paranormalne są super xD
mam książkę która wyjaśnia wiele z nich i oczywiście jest oparta na autentycznych faktach

użytkownik usunięty
Bella_Lioness

Chciała bym,żeby wampiry istniały ( no i chciało by się być jedną z nich ,prawda) No ale ma się wyobrażnie więc praktycznie nic nie jest niemożliwe prawda!

użytkownik usunięty

ostatnio sobie coś że tak powiem wywróżyłam, i mocno się tym przejęłam, sprawdze to. pewnie to prawda. wierze w zjawiska paranormalne, poza tym jak piszecie jest na to wiele dowodów. Myślę że poprostu ludzie sie boją w to wierzyć i tyle. Ale to gdzieś jest...

użytkownik usunięty
Bellona

Co do zjawisk paranormalnych - wierzę i chcę wierzyć. Mam dziwną obsesję na temat tego, że moje życie, mój świat jest zbyt... normalny, nudny.
Z tym, że te wszystkie zjawiska są jakby zawsze tłumaczone tym, że to przez szatana. Skoro tak bardzo chcę, żeby to było, istniało, a wiąże się to tylko z piekłem, co, mam zostać satanistką?

Co do wywoływania duchów - super super. Ale znowu spotkałam się z tym, że to grzech ciężki bla bla. Nie powiem że jestem słabo więżąca... I mam dylemat. Po prostu PRAGNĘ tego wypróbować i mieć z tym kontakt. Ale boje się konsekwencji. I co ?

Luelle

Tak naprawde to wszyscy Ludzie chcieli by spotac wampira ! Ale jego dobra strona zawiera sie tylko w poniektorych filmach takich jak "zmierzch" lecz gdyby taki zwykly smiertelnik spotkal by kogos takiego po prostu (mowiac w waszym jesyku)"zesral by sie w galoty" (sory)masz racjie ponad gatunkiem ludzkim jest wiecej osobnikow niz tylko wampiry .Ludzie ich nie doszczegaja bo juz dawno Nas wytepiali np. Abracham van Helsing myslisz ze byl postacia literacka! NIE on poprostu badal zachowania,kulture,itp. Przejdz sie po zmroku ,jezeli uslyszysz szeles czego kolwiek a nic nie zobaczysz Radze Ci wracaj szybko do domu i nie zapraszaj nikogo kogo nie znasz!.

użytkownik usunięty
Finding_Neverland

hej, czy mogłabyś mi powiedziec, gdzie wyczytałaś o jakiś dowodach na istnienie wampirów? Bo o tej Chupacubrze słyszałam, podobnie jak duchy poltergiesty, ale wampiry...
:)) możesz podać jakieś źródło przy okazji?

Evangelin_san

Zgodnie z zartykulem zamieszczonym w jednej z linkow na temat wampirow, raczej przyjmuje do siebie ta teorie:

''Być może do zabobonów i legend o wampirach przyczyniły się przypadki choroby zwanej porfirią, której objawami są bladość, unikanie światła, zniekształcenia skóry twarzy, połączone czasami z bezsennością, halucynacjami i paranoją. Dawniej, gdy nie znano tej choroby, uważano, że w grę wchodzą siły nieczyste. Teraz wiemy już, jakie są jej główne mechanizmy i jak można jej zapobiegać, ale kiedyś zetkniecie się z chorymi na porfirię, mogło powodować zabobonny lęk, owocujacy strasznymi opowieściami o wampirach''.Znalazlam ten fragment artykulu ktory jest zamieszczony na jednej ze stron etymologii istnienia wampirow:-))
Wiec jednak moze jakies podobienstwo ukrywac sie przed rasa ludzka, moga nas obserwowac ale swojego istnienia nie chca wyjawiac na swaitlo dzienne.Moze kiedys wyjda z ukrycia z biegiem lat....:-)))

Evangelin_san

oczywiście że istnieją może niektórych to razi bo miliony nastolatek zakochało się w Edwardzie ze zmierzchu ale czy to coś złego? Raczej nie w końcu jego miłość jest tak czysta, prawdziwa, wieczna... Egzystencje wampirów mogą potwierdzić choćby różne niewyjaśnione sprawy, różne drastyczne morderstwa itd. I w końcu jeśli ktoś w coś wogóle wierzy to nic nie stoi na przeszkodzie żeby uwierzył w wampiry przeciesz była o nich mowa już w starożytnych czasach a wtedy ludzie chyba nie wymyślali takich głupot.. więc wg mnie istnieją ale się ukrywają bo nie są takie głupie

użytkownik usunięty
magda_118

dobre, dobre <ok> xD
takie myślenie jak najbardziej pozytywne.

przekopałam już multum książek, szukałam o tym Summersie info, ale same bzdety. Chciałam sobie jego książkę kupić xD

magda_118

Smok wawelski też istnieje... a co? nie?

użytkownik usunięty
magda_118

aha! no właśnie.
nie tyle, że istnieją, ale skądś te legendy się musiały wziąć nie?
nie ma podań o (załóżmy) ludziach-kotach, koniach czy co tam jeszcze morze być.

użytkownik usunięty
magda_118

Owszem. Mogę Panu nawet powiedzieć, jak owe legend powstały. Choroba, która zowie się gruźlicą, bardzo słabo zaawansowana medycyna, a także przekonanie o tym, że w krwi zawarta jest siła człowieka, która to siła zostaje w rodzie właśnie przez ową krew.

ocenił(a) film na 7
bohaterka

"ja słyszałąm o czym takim, jak czupakabras, czy jakoś tak- to jest jakieś stworzenie w hiszpani chyba"

Oryginalnie to zwierzę nazywa się Chupacabra, na polski Czupakabra lub w całkiem polskiej wersji: Pomórnik :)

Nadmienię też, że i w Polsce zdarzały się ataki tego zwierzęcia.

Co do istnienia wampirów... hmmm... może i istnieją ;) I tak odkryto tylko 10% gatunków zwierząt na naszej Ziemi. ;)

ocenił(a) film na 4
bohaterka

Tez o czupakabrze słyszałam :D. Ale coś przycichły wiadomości o nich.

Bella_Lioness

Ja bardzo kocham czyta książki Zmierzch ja się nigdy nie bałam wampirów w ogóle czytam książki Zmierzch i nawet mam kalendarz jestem fanką polecam oglądać i czytać książki Zmierzch

ocenił(a) film na 10

One istnieją, widziałam jak jeden ugryzł moją koleżankę udawałam ,że śpie ale strasznie sie bałam.

ocenił(a) film na 10
Bella_Lioness

Zgadzam się z Bellą- L...
Może nie wiadomo, może nawet w naszych szkołach....są takie stworzenia i może czekają, żebym nam coś groziło i nam pomogli (jak np. samochody^^).

weraa2

Czytaliscie 'Draculę" Kiedy przeczytałam tą ksiazkę, zaczełam wierzyć xD

ocenił(a) film na 1
CallMeShaddy

Fajna książka, ale bez przesady.

weraa2

ja nieprzepadam za Zmierzchem ale wampiry to super sprawa one muszą istnieć bez nich świat był by nudny

ocenił(a) film na 4
ewa209

bez nich świat byłby nudny? chcesz być zwierzyną, tak? chyba o to Ci chodzi... wampiry nie istnieją, ale i tak możesz sie stać ofiarą jakiegoś szaleńca, to się podoba?

ocenił(a) film na 1
seboljabol

Np. satanisty. :)

ocenił(a) film na 1
ewa209

ZA dużo sobie wyobrażasz. Może pora dorosnąć?

weraa2

Świat jest pełen idiotów a dowodem na to jesteś ty?Naprawde byś chciała żeby istniało takie stworzenie jak wampir?Bez duszy,uczuć gotowe wyrżnąć twoją rodzine w 5s?

użytkownik usunięty
weraa2

Obejrzyj film pt."30 dni mroku" i zastanów się jeszcze raz nad tym czy byś chciała;)A odnośnie tematu to: nie można stwierdzić na 100% o nie istnieniu lub istnieniu tych istot, skoro pierwsze wzmianki o wampirach pochodzą już z czasów starożytnego Babilonu - dotyczą Lilith - żeńskiego demona który żywił się ludzką krwią, to musi być w tym choć cząstka prawdy;)

ocenił(a) film na 2
weraa2

Nie nie istnieją i nigdy nie istniały to tylko bajki i legendy