Film tak zły, że aż zabawny. Ksiądz daje sobie w kanał. Egzorcysta morduje przestępców i zżera ich flaki. Innego księdza ukrzyżowali i wypruli mu wnętrzności. Przeholowane pod każdym względem, przerysowane, pokraczne, mieszające ze sobą ileś tam znanych horrorowych schematów. Źle zagrane. Powinna być jedna gwiazdka. Natomiast, pomimo wszystkich tych wad, ogląda to się nieźle. Miało być strasznie, a wyszedł pastisz.