Czy moglibyśmy przerwać dyskusje o niewolnictwie, wspaniałych aktorach itd i po przez chwilę pośmiać się z polskiego tytułu?
Ja zacznę:
HAHAHAHAHA
Jakie byś zatem tłumaczenie zaproponowała? "12 lat niewonictwa" nie brzmi dobrze... "12 lat w kajdanach"? Prędzej, ale nie oddaje treści filmu...
To może pośrodku- "12 lat w niewoli"? Chyba najlepsza opcja, najbliższa oryginałowi. Ale my sobie możemy pisać, a polskie tytuły jakie były, takie będą;)
To jest teraz jakieś modne takie narzekanie na każdy polski tytuł? Jeszcze rozumiem jeśli są one jakieś wybitnie głupie, ale ten naprawdę oddaje postać rzeczy i brzmi nieźle.
Nie mogło być inaczej niż 12 year a slave, bo to oryginalny tytuł książki. Tytuł nie jest taki zły, są gorsze.