Zniewolony. 12 Years a Slave

12 Years a Slave
2013
7,5 153 tys. ocen
7,5 10 1 152920
7,1 58 krytyków
Zniewolony. 12 Years a Slave
powrót do forum filmu Zniewolony. 12 Years a Slave

Chyba miał momentami wzruszać- nie wzruszał, chyba miał opowiedzieć prawdziwą historię
czarnoskórego człowieka w niewoli- prawdziwie nie było.
Połowa XIX wieku, czarnoskóry ma fajną , dobrze płatną pracę, przebywa wśród białych zachowując
się niczym oni i będąc szanowanym niczym oni. Żyje sobie spokojnie i szczęśliwie w swym pięknym
domku, ze swą piękną żoną, dookoła niewolnictwo czarnych wyrasta jak grzyby po deszczu, ale on
chodzi sobie swobodnie , zapraszają go do najlepszych restauracji, gdzie popija drogie wino i
smakuje wyśmienitych potraw- piękna bajka prawda?! A miało być na faktach, film zupełnie do mnie
nie przemawia. Oscar dla Lupity?! Ogromna przesada, wszystko od d..y strony.

ocenił(a) film na 7
Arwena55

Główny bohater początkowo mieszka w Nowym Jorku, w którym niewolnictwo zostało zdelegalizowane w 1785 roku, więc prawie 100 lat wcześniej. Co jest nierealistycznego w tym, że żyje jak normalny człowiek? A niewolnictwo wokół niego nie wyrasta jak grzyby po deszczu ponieważ w połowie XIX wieku było ono legalne wyłącznie w stanach południowych.

ocenił(a) film na 4
bouillabese

A kto Ci tak powiedział, nauczyciel historii?:)

ocenił(a) film na 8
Arwena55

A ty co, mieszkałeś w Nowym Jorku w XIX wieku?

ocenił(a) film na 4
sibeling

Mieszkałaś:)

ocenił(a) film na 8
Arwena55

Aha, dzięki za treściwe argumenty.

ocenił(a) film na 4
sibeling

Naprawdę wierzysz w to, że niewolnictwo zostało zniesione? I Czarnoskóry sobie chodził swobodnie wśród Białych,robił zakupy w ich sklepie, mieszkał w ich dzielnicy, jego dzieci chodzily do "białej" szkoły...przecież to kłamstwo.

ocenił(a) film na 7
Arwena55

Ktoś chyba nie uważał na historii, dotycząca niewonictwa różnica w prawie pomiędzy stanami, była jedną z przyczyn Wojny Secesyjnej.

ocenił(a) film na 6
bouillabese

"Nowym Jorku, w którym niewolnictwo zostało zdelegalizowane w 1785 roku, więc prawie 100 lat"
Gdzie masz od 1785 do 1841 prawie 100 lat ? to jest 56 lat ;).
W dodatku
Zgrabny cytat.
In 1799, New York passed a Gradual Emancipation act that freed slave children born after July 4, 1799, but indentured them until they were young adults. In 1817 a new law passed that would free slaves born before 1799 but not until 1827. By the 1830 census there were only 75 slaves in New York and the 1840 census listed no slaves in New York City.


"połowie XIX wieku było ono legalne wyłącznie w stanach południowych."

Nieprawda, różne stany miały legalne niewolnictwo, północne też, a nawet te które nie miał niewolnictwa, i tak zajmowały się wyłapywaniem zbiegłych niewolników i odstawianiem ich do ich stanów.
A film był nierealistyczny bo, główny bohater był traktowany normalnie, mimo że tak nie było

ocenił(a) film na 7
peruniec

Napisałam, że niewolnictwo było legalne wyłącznie w stanach południowych ponieważ to jest pewne uogólnienie. Tak jest ogólnie przyjęte. Co do stu lat to zaokrągliłam do 'połowy XIX wieku' wiec 65 lat. Nie jest napisane dokładnie 100 lat.. zresztą nie to jest głównym punktem mojej wypowiedzi. Sam napisałeś, że niektóre stany zajmowały się wyłapywaniem czarnoskórych i oddawaniem ich do stanów, w których musieli pracować jako niewolnicy (przez co siłą rzeczy opisałeś to co działo się w filmie..). Jest to również dowodem na to, że nie wszystkie osoby tolerowały osoby o ciemnym kolorze skóry w społeczeństwie. Ale musiały znaleźć się również i takie, które postrzegali je jako podobne im ludzkie istoty i traktowali je całkiem normalnie. W filmie pokazany jest zarówno jeden jak i drugi przypadek. Wcale nie jest powiedziane, że Solomon nigdy nie był znieważany czy wyśmiewany. Cieszył się szacunkiem niektórych osób bo może sobie na niego zasłużył.

ocenił(a) film na 6
bouillabese

To nie jest uogólnienie, to jest błąd i to gruby tak samo jak 100 lat ;), ale dobra bo to nie jest specjalnie ważne.

A ja napisałem, że stany które nie miały niewolnictwa ciągle ścigały zbiegłych niewolników i wysłali ich na plantacje, więc oni sami nie mieli niewolnictwa ale jakoś bardzo im nie przeszkadzało, zresztą też było bardzo dobrym przykładem, że wiele stanów które niewolnictwa nie miały, nie pozwalały tez czarnoskórym osiedlać się na swoim terenie ;).
Tak samo ci którzy łamali brytyjską blokadę morką w handlu niewolnikami byli z północy, z prozaicznych powodów, bo mieli lepszych marynarzy.

"Ale musiały znaleźć się również i takie, które postrzegali je jako podobne im ludzkie istoty i traktowali je całkiem normalnie."
To jest bardzo ahistoryczne podejście, murzyni byli gorszymi ludźmi, nawet po akcie abolicji, byli wolni ale nie równi, co było wyrazem poglądu społeczeństwa i to nawet naukowców, którzy tworzyli teorie o tym dlaczego czarna rasa jest gorsza, i nie było to nic dziwnego.
Zresztą najlepszy przykład dlaczego twoje słowa są bez sensu, przecież inne traktowanie murzynów ciągnęło się do lat 50-60 XX wieku.
I niby wcześniej miało tak nie być ?
Dużo lepiej jest to pokazane w filmie chwała (który notabne jest tez zbyt nowoczesny) czy w nie przegiętych kawałkach Django.