PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=632419}

Zniewolony. 12 Years a Slave

12 Years a Slave
2013
7,5 153 tys. ocen
7,5 10 1 152767
7,1 71 krytyków
Zniewolony. 12 Years a Slave
powrót do forum filmu Zniewolony. 12 Years a Slave

amerykanie...

ocenił(a) film na 8

jacy oni są teraz dumni, ze swojej wolności zbudowanej na krwi Indian i czarnych.

ocenił(a) film na 7
reynewan79

Widocznie nie do konca sa dumni, skoro robia takie filmy i to nie od wczoraj. Mniej wiecej od lat 60-tych istnieje u nich potrzeba katharsis, czyli oczyszczenia sie z brudow przeszlosci. Ale juz w I polowie XIX wieku istnialy srodowiska gloszace potrzebe zniesienia niewolnictwa w calych Stanach. Na poczatku ich glos nie byl traktowany powaznie, ale spoleczenstwo polnocnych Stanow ewoluowalo i w koncu dojrzalo do glosnego wyrazenia sprzeciwu wobec niewolnictwa.
Podobnie z Indianami. Od lat 60-tych nawet westerny zaczely inaczej przedstawiac czerwonoskorych, juz nie tylko jako dzikich, krwiozerczych dzikusow, ale tez jako ludzi dumnych, honorowych i bohaterskich. Zaczeto podkreslac, ze mnostwo nazw geograficznych w USA pochodzi z jezykow indianskich, a historia i kultura Indian jest bogactwem i czescia amerykanskiego dziedzictwa kulturowego. W przypadku Murzynow tyym wkladem kulturowym stala sie muzyka, ktora przenikala wszystkie warstwy spoleczne. Jazz, blues, rock, kolejne nurty muzyki popularnej. Ciezko wyobrazic sobie wspolczesna swiatowa kulture masowa bez jazzu czy rock&rolla, uwgledniajac oddzialywanie tych gatunkow na wszystkie, ktore po nich nastapily. Pamietajmy, ze jazz narodzil sie w Nowym Orleanie, a wiec na Poludniu, tam gdzie niewolnictwo kwitlo.

My, Polacy, mamy oczywiscie inna historie, ale tez dojrzewamy jako narod. Tez jest u nas potrzeba by rozliczyc sie z brudow przeszlosci. Nie chodzi tylko o obrzydliwy antysemityzm, ale tez o polityke narodowosciowa IIRP, ktora w sposob haniebny traktowala wschodnie narody na ich wlasnej ziemi. Ukraincy byli obywatelami drugiej kategorii, bialoruska kulture i jezyk sie tepilo. W okresie miedzywojennym w stalinowskim, zbrodniczym Zwiazku Radzieckim, w bialoruskiej SRR Bialorusini mieli wieksze swobody w kultywowaniu swojego jezyka i kultury niz w wolnej Polsce. To jest hanba dla Polski, ze w tym zakresie totalitarny Zwiazek Radziecki okazal sie bardziej liberalny i tolerancyjny. To w latach miedzywojennych w bialoruskiej SRR preznie rozwijala sie bialoruska literatura, to wtedy pojawili sie najwybitniejsi bialoruscy pisarze. Wszyscy dzialali po radzieckiej stronie Bialorusi, bo w Polsce zamykano kolejne gazety, organizacje kulturalne i oswiatowe, szkoly.
Trzeba tez pamietac o okupacji Wilna, czyli odwiecznej litewskiej stolicy, ktora przed 1922 nigdy nie byla w granicach Krolestwa Polskiego. Choc spolonizowana ludnosc na poczatku XX wieku przyjela polska tozsamosc narodowa, to ze wzgledu na historie i wielowiekowe wiezy nalezalo Litwinom okazac szacunek i wykazac sie wrazliwoscia. Brat prezydenta Narutowicza, ktory w negocjacjach polsko-litewskich reprezentowal Litwe mowil, ze takiego nagromadzenia arogancji, pogardy i poczucia wyzszosci ze strony polskich emisariuszy nie spodziewal sie w najczarniejszych snach. Sam czul sie Polakiem, ale ostatecznie opowiedzial sie po stronie litewskiej ze wzgledow moralnych, bo moralne racje staly zdecydowanie po stronie Litwinow, zwlaszcza przy takim obrzydliwym nastawieniu Polakow. Dzis nazwalibysmy to nastawienie faszystowskim i z pewnoscia chluby nam ten wycinek dziejow nie przynosi.
Co ciekawe Dmowski w Wersalu żądał Gdanska powolujac sie na historyczne prawa do miasta, ktore przez wieki bylo polnocna brama Krolestwa Polskiego. Gdy Litwini stwierdzali krotko, ze Wilno bylo nie tyle jakims tam miastem litewskim, ile stolica Litwy od czasow gdy Giedymin przeniosl tam stolice z Trok, to nagle w owczesnych Polakach obudzily sie obluda i hipokryzja. I zadnego sentymentu do dawnego wspolnego dualistycznego panstwa, w ktorym Litwini byli naszymi bracmi, wiec chocby z tego wzgledu nalezal im sie szacunek.

I tak dalej. Kazdy narod ma sie z czego rozliczac.





ocenił(a) film na 8
per333

to była tylko ironia

ocenił(a) film na 7
reynewan79

Spocco. Patrzac na historie kazda potega panstwowa zbudowana byla na podboju i zniewoleniu. Nawet nasz polsko-litewski okres chwaly to podboj ziem raczej nie etnicznie polskich czy litewskich. Amerykanie w tych sprawach nie byli wyjatkiem.

ocenił(a) film na 8
per333

oczywiście, tylko inaczej patrzy się na coś co było 200 lat temu, a inaczej na to co było 400, a i my nie mówimy teraz światu jak żyć nie narzucamy się tak jak oni ze swoim "american life style", strażnicy świata, którzy interweniują tylko tam gdzie ropa, wracając do Polski, my wojowaliśmy tylko na wschodzie, bo tam było zagrożenie, tam się gotowało w tym religijno-kulturowym tyglu i ktoś musiał to opanować bo jak my odpuścimy, to jutro oni nas.

ocenił(a) film na 7
reynewan79

Amerykanie interweniuja tam gdzie ropa czyli w Europie w czasie IWS, czyli w Europie w czasie IIWS, czy w Jugoslawii. Amerykanie strzega Europy Zachodniej przed ZSRR, potem pomagaja wschodniej Europie zrzucic jarzmo komunizmu, a nastepnie bez oporow przyjmuja te kraje do NATO by wzmocnic ich bezpieczenstwo i poszerzyc strefe demokracji zachodniej.
Ale jasne, Amerykanie sa zli. Nigdy nie zaatakowali kraju o ustabilizowanej demokracji, ich wrogami byly wylacznie rezimy autorytarne albo totalitarne, ale Amerykanie sa jeszcze gorsi od III Rzeszy, ZSRR, ChRLD, KRLD, Iranu itp. Brawo za analityczne myslenie! Coz za przenikliwosc.
Niech bedzie, niech Amerykanie odejda, zamkna sie na swoim kontynencie. Te nisze zajma inni, bo natura nie znosi prozni. Nie chcielismy Amerykanow to na pewno zachwyceni bedziemy dominacja dajmy na to Chinczykow, z ich kultura, mentalnoscia i standarami, niewatpliwie nam blizszymi niz jakies egzotyczne amerykanskie. Chyle czola przed bezmiarem Twojej madrosci i zdolnoscia przewidywania skutkow i konsekwencji.

ocenił(a) film na 8
per333

gdzie napisałem że są gorsi od nazistów czy komunistów, eeeech szkoda bo miałem nadzieję na fajną wymianę zdańi, dobra trzymaj się, i nie wyciągaj za szybko wniosków w przeszłości.

ocenił(a) film na 7
reynewan79

A na jakiej podstawie mam oceniac Amerykanow? Na podstawie zdarzen przyszlych, ktore sie jeszcze nie wydarzyly? Oceniam ich racjonalnie, wymiernie i porownawczo. Ich rola dla Europy od dawien dawna byla konstruktywna i pomocna. Ich ewentualne wycofanie siie bedzie dla Europy a szerzej dla cywilizacji zachodniej, katastrofalne. Udzial Europy w swiatowym PKB sie kurczy. Obecnie to jest juz tylko 17-18%. Za lat 30 moze to byc mniej niz 10%. Odepchniecie Amerykanow po pierwsze oslabi Europe, po drugie sprawi, ze w miejsce dominacji amerykanskiej pojawi sie inna. Kto powiedzial, ze kolejna hegemonia swiatowa bedzie bardziej humanitarna?
Amerykanie realizowali wlasne interesy, ale byly one zwykle zbiezne z interesami swiata europejskiego. Czy interesy Chin albo w przyszlosci Indii, Brazylii, Nigerii, Iranu, krajow arabskich, Pakistanu, Indonezji beda zbiezne z interesami swiata europejskiego? Szczerze watpie. Ale jasne, patrzenie nie dalej niz na dlugosc wlasnego nosa, przez pryzmat kompleksow i prowincjonalizmu, jest najlatwiejsze. No wiec patrzmy tak, wypchnijmy Amerykanow z pozycji hegemona i z nadzieja wyczekujmy swietlanej przyszlosci ;)

ocenił(a) film na 8
per333

"Mniej wiecej od lat 60-tych istnieje u nich potrzeba katharsis" - to ciekawe ze akurat od lat 60tych, bo gdzies w tych latach (baaaaardzo dlugo po wojnie secesyjnej) tolerancyjni mieszkancy stanow polnocnych dopiero zniesli u siebie segregacje rasowa

nie jestem ekspertem, ale mi gosc od historii mowil ze polnoc chciala wyzwolenia niewolnikow bo ich wkurzalo ze poludniowi plantatorzy maja taka darmowa sile robocza, a na polnocy brakowalo rak do pracy w przemysle, wiec (politycy i przemyslowcy) wykalkulowali ze oplaci im sie wyzwolic czarnych nawet kosztem wojny domowej, przekonywali wiec mieszkancow swoich stanow ze bog chce aby pomogli zniesc niewolnictwo

użytkownik usunięty
uncut

"to ciekawe ze akurat od lat 60tych, bo gdzies w tych latach (baaaaardzo dlugo po wojnie secesyjnej) tolerancyjni mieszkancy stanow polnocnych dopiero zniesli u siebie segregacje rasowa" Bo na wszystko trzeba czasu, a na zmienienie czyjejs mentalnosci szczegolnie. Zniesienie niewolnictwa nie oznaczalo od razu, ze wszyscy Amerykanie nagle zmienia swoje nastawienie do ludzi, ktorzy jeszcze kilka lat wstecz pracowali u nich jako poslugacze. Per333 wymieniajac lata 60-te mial zapewne na mysli, ze wtedy najwieksza byla aktywnosc ruchow przeciwko segregacji rasowej, w tym sama dzialalnosc Mrtina Luther Kinga.
Tez nie wierze, by zniesienie niewolnictwa wzielo sie tak po prostu z pobudek szlachetnych serc obywateli amerykanskich i podloze polityczne rowniez to mialo, ale koniec koncow przysluzylo sie to tym ludziom, wiec nie ma co robic z tego jakiegos niechlubnego czynu USA.

ocenił(a) film na 7
uncut

Dokladnie tak bylo. Ale jak to zwykle bywa nigdy nic nie jest takie proste jak sie wydaje. Tworzyly sie wtedy zalazki stronnictw liberalnych i libertarianskich, ktore szly dalej w swych ideach. Odwolywaly sie do wartosci oswieceniowych i humanistycznych. W XIX wieku te stronnictwa nie cieszyly sie powszechnym poparciem, ale istnialy i dawaly sie niemal wszedzie zauwazyc. Powoli ksztaltowaly mentalnosc spolecznosci amerykanskich i europejskich. Rowniez do Polski te idee i idealy docieraly. Jeszcze zanim car przeprowadzil reforme uwlaszczeniowa wieksza czesc intelektualistow polskich glosila potrzebe zrownania praw wszystkich obywateli przyszlej Polski, nawet chlopow. Oczywiscie to wszystko w sferze marzen, wszak Polska nie byla podmiotem miedzynarodowym, ale mimo wszystko te koncepcje docieraly nawet do wschodniej Europy, tkwiacej jeszcze jedna noga w systemie feudalnym.
W Stanach chodzilo o kwestie ekonomiczne, ale nie tylko. Warto zapoznac sie z dokumentami formulowanymi przez Lincolna i jego doradcow. Zbior ustaw kladl duzy nacisk na wolnosc jednostki i kwestie, ktore mozna nazwac humanistycznymi badz humanitarnymi.
Nieprawda jest, ze segregacja rasowa obejmowala cale USA. Ustawy segregacyjne byly w jurysdykcji stanow badz hrabstw, i dotyczyly przede wszystkim stanow poludniowych. W wielu stanach i hrabstwach praktyki segregacyjne byly zabronione a proba ich stosowania karana.
W polowie lat 60-tych segregacje zniesiono odgornie, z pominieciem prawa stanowego i zatwierdzono ja na mocy decyzji Sadu Najwyzszego.