Zastanawiam się nad tym. W filmie było wspomniane, że "dwóch starszych chłopaków porwało młodego chłopca aby się z nim pobawić". O jaką zabawę może tu chodzić? Czy chcieli go wykorzystać seksualnie? Bo ciężko uwierzyć że mogliby np. porwać go tylko po to aby pobawić się np w "chowanego".
Tak na dobrą sprawę to nie wiemy jaki był motyw porywaczy ponieważ nie został on w filmie 'do końca' przytoczony. Co prawda zostało coś tam napomknięte, że Thomas i jego kolega chcieli się z chłopakiem pobawić ale mimo wszystko, delikatnie mówiąc, trochę to naiwne.
W każdym razie Ja osobiście nie obejrzałbym go po raz drugi biorąc pod uwagę fakt, że już po dobrej godzinie zaczynałem się kręcić z nudów i sprawdzać ile do końca. Ciekawa była końcówka (czyli w tym wypadku jakieś ostatnie 45 min.) a reszta filmu bardzo spokojna. Tak sobie teraz myślę i doszedłem do wniosku, że jednak ten film powinien być trochę krótszy. Kto wie czy nie wyszłoby mu to na zdrowie. A tak to dostajemy jednorazową produkcję, przynajmniej w moim odczuciu.
Ocena: 5/10
Myślę, że to o tę torebkę chodziło. Zabrali cały wózek żeby nie rzucić się tak w oczy ludziom siedzącym przy stolikach, niż w wypadku gdyby zaczęli szukać tej torebki i ją buchnęli (zresztą sądzę po głównym bohaterze, że był raczej inteligentnym chłopakiem). Fakt ,że wspomina o jakiejś zabawie w jednej ze scen, wydaję mi się irracjonalny. Nie ma w filmie podstaw by twierdzić, że jest czy był zboczeńcem. A różnica wieku nie predysponowała raczej do wspólnej zabawy.