Otóż przykre wiadomości. Film w mijający już weekend zarobił w USA marne 13mln$, a co za tym idzie może się nie zwrócić :( Niedobrze, gdyż nie wiadomo jak to wpłynie na plany Finchera, który miał tyle kręcić :(
to czy film jest arcydziełem okazuje się po latach dopiero. Arcydzieło to coś do czego się później inni twórcy odwołują. Coś przełomowego, oryginalnego, niezwykłego w swoim rodzaju. Dlatego też "Gwiezdne wojny", chociaż do ambitniejszego kina nie należą, to arcydziełem są, moim zdaniem.
Zobaczymy czy Zodiac się okaże arcydziełem. Moim zdaniem niekoniecznie, ale jest on co najmniej "bardzo dobry". Urzekło mnie, że to nie jest typowy kryminał. Mimo, że o mordercy, opisuje też sytuację ludzi zaangażowanych w tę sprawę. Jak ona po kolei niszczy im życie. Z drugiej strony nie moralizuje, nie ocenia.Polecam, polecam.