jakie widziałem...
+"Friday", "Sposób na Blondynkę"...no i jeszcze parę innych...
Nie rozumiem ludzi, którzy tak nisko oceniają ten film...
Stiller to mistrz w swoim gatunku...
Scena na stacji benzynowej i w biurze (walka z kompem) wyjaśniają wszystko - MISTRZ
Magnum, Zimna Stal...podziemny świat modeli...pojechał z całą tą instytucją równo z trawą...a jeśli ludzie tego nie rozumieją...to już inna kwestia...