to dziwnie sprzecznie brzmi , ale tak własnie jest. film jest doskonałą parodią swiata mody. Zagrany kapitalnie przez Stillera i Wilsona. a Will Ferrel to po prostu inna bajka, ten koles jest genuiszem komedii na razie u nas cały czas mniej znanym. Kilka akcji jak np. pojedynek modeli na wybiegu , albo gdy Ferrell pokazuje Stillerowi atrape osrodka, to są perełki. generalnie zajebisty filmik, zakręcony w odpowiednią strone.