Słuchając opinii znajomych i czytając komentarze na filmweb.pl, włączyłem ten film z myślą, że obejrzę właśnie największy chłam jaki zdarzyło mi się do tej pory oglądać. jakież było moje zdziwienie, kiedy ten film, mimo iż piekielnie głupi okazał się całkiem przyjemny w oglądaniu. nie jestem miłośnikiem tzw. "głupich komedii", ale ten film jest naprawde całkiem niezły i co więcej niesie ze sobą jakieś przesłanie, porusza realny problem ciężkiej, wręcz niewolniczej pracy w krajach Azji i odsłania troche kulisy świata mody, może trochę nazbyt przejaskrawionego, ale coś w tym jest. Ogólnie polecam oglądać, kiedy ktoś "ma humor na oglądanie tego typu filmów" ;)