Natasza mieszka wraz z matką w niewielkim nadmorskim mieście. Jej życie jest nudne i monotonne. Natasza pracuje w zoo, gdzie już od dawna jest obiektem drwin i plotek. Niespodziewanie jednak przechodzi dziwną metamorfozę - pewnego dnia wyrasta jej ogon. Początkowo jest zmieszana pojawieniem się tak dziwnego atrybutu, ale z czasem przyzwyczaja się do niego i stara się go nawet wykorzystać, aby odnaleźć samą siebie i zacząć żyć pełną piersią.
Natasza to samotna kobieta w średnim wieku, pracującą w administracji miejscowego ogrodu zoologicznego. Bohaterka jest nieustannym obiektem biurowych kpin, a jej niewesołą sytuację pogarsza jeszcze fakt, że mieszka z bogobojną matką, w znaczącym stopniu ograniczającą jej wolność. Wszystko gwałtownie się zmienia, kiedy jednego dnia Nataszy wyrasta ogon. To absurdalne zdarzenie staje się ogniskiem zapalnym kolejnych niesamowitych perypetii, na czele z burzliwą relacją z lokalnym radiologiem. Paradoksalnie, zwierzęcy organ jest katalizatorem i wehikułem transformacji dla kobiety, która coraz bardziej emancypuje się i poprzez niego ustanawia swoją tożsamość.