PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120103}

Zostań

Stay
2005
7,2 72 tys. ocen
7,2 10 1 72342
6,0 30 krytyków
Zostań
powrót do forum filmu Zostań

Nawet Ryan Gosling, którego bardzo sobie cenię nie sprawił, by ten film przypadł mi do gustu. Zawsze oglądam filmy psychologiczne z uwagą, by je zrozumieć, lecz w tym przypadku nawet moja uwaga nie pomogła. Marszczyłam brwi wraz z rozwojem akcji, gdyż kolejne wydarzenia w żaden sposób nie wyjaśniały tego, o co naprawdę w filmie chodziło. Miało być zagadkowo - napotkałam jedynie wielkie nieporozumienie. Nie lubię filmów, w których absolutnie nic się nie wyjaśnia.
Nie polecam.

elfka77

co się niby nie wyjaśnia w tym filmie?

jak dla mnie wszystko sie wyjaśnia...

aneczka_89

A jak dla mnie nic. Nie wiadomo, czy główny bohater też ma schizofrenie czy nie. W pewnym momencie wydawało mi się, że wiem o co chodzi, kiedy nagle wszystko się waliło... I koniec jest bez sensu. Wybacz, ale takie jest moje zdanie :)

elfka77

jaka schizofrenie...

film nie jest bez sensu, Ty go po prostu nie zrozumiałaś... radzę poszukać odpowiedniego tematu na forum i poczytać o tym filmie, może Ci się rozjaśni.

http://www.filmweb.pl/topic/600238/Czy+kto%C5%9B+mo%C5%BCe+mo%C5%BCe+mi+wyt%C5%8 2umaczy%C4%87....html

aneczka_89

Nie tylko ja tego filmu nie zrozumiałam, a więc nie czuję się przez to zaniżona intelektualnie... Lubię filmy o trudnej tematyce, ale nie lubię filmów o tematyce nieokreślonej. Za dużo tu domysłów, które przecież i tak mogą być nietrafne. Mówi się, że każdy sam musi sobie zinterpretować film, tak samo jest z wierszami, ale w przypadku "Zostań" to przechodzi ludzkie pojęcie... Przeczytałam, co podesłałaś w linku ale jakoś nie sprawiło to, abym nabrała cieplejszych odczuć co do filmu. Ale dziękuję za dobre chęci:)

ocenił(a) film na 8
elfka77

ale nie wiem czego tu nie mozna zrozumiec?, przeciez ten film jest dość łatwy w interpretacji. to nie poezja.
gł bohater umiera bedac uczestnikiem/sprawcą wypadku samochodowego.
cały film to jego wizja rzeczywistości, będąca majakiem umierającego umysłu. w tym majaku żyją jego rodzice i jego narzeczona, ale żeby było dziwniej nie rozpoznają go.
z racji że cały film ma harakter oniryczny wszystkie nieścisłości fabularce wytłumaczone są własnie tym, że nie wiadomo co sie moze dziać w umyśle konającego człowieka.
takich filmów w historii kina powstało juz kilka.
takim pierwszym i w sumie najciekawszym jest wspominany juz w innych topikach film pt. Drabina Jakubowa. polecam
i pozdrawiam

profix

Ale bez sensu jest wprowadzenie innego głównego bohatera, jakim jest Sam. W momencie kiedy Sam rozmawiał z matką Henry'ego oraz kiedy poszedł do tej dziewczyny z kółka teatralnego czy czegoś i mu uciekła na tych schodach to miałam już wszystkiego serdecznie dość.
Nie podobają mi się filmy, w których cała akcja okazuje się na końcu snem albo widzeniem. Może niektórych to kręci... Ale mnie odpycha. Całkowicie.

ocenił(a) film na 8
elfka77

ale w tym filmie przynajmniej sie wyjaśnia o co chodziło. jedni uważają ze to błąd, inni że zaleta.
o kinie Lyncha też są różnorakie opinie, tylko, że tam znowuż nic sie nie wyjaśnia:), obejrzysz taki Mulcholand Drive i Zagubioną autostrade i albo musisz sie napic albo wziąć procha na uspokojenie:):).

ja też nie wiedziałem za bardzo co sądzic o stay, czy pochwalić albo może zganić -> głównie za namiastkę happy endu, ale obejrzałem jeszcze inny film rezysera i załapałem jego styl - Przypadek Harolda Cricka.
nie jest juz takim sennym thrillerem wiec nie masz sie czego bać, i powinien Ci sie spodobać. może inaczej spojrzysz na stay.
tylko nie czytaj opisu filmu przed obejrzeniem starcisz cała zabawę.
ściągnij sobie skądś ten film.
pozdrawiam.

profix

nawet jesli nie zrozumiała filmu - jak można dać 1/10? dla mnie to ocena zarezerwowana dla totalnych gniotów, w których nie ma nic interesującego, i zupelnie nic soba nie przedstawily, bedace totatna klapa... czy stay mozna do nich zaliczyc? nie wydaje mi sie. nawet biorac pod uwage fakt, ze film ten jest dla kogos niezrozumiały, to przynajmniej za strone techniczna i aktorstwo, ktore tutaj NIE SA na niskim poziomie, nalezy sie wyzsza cena

aneczka_89

Ale mi naprawdę nic się nie podobało. Cenię Naomi Watts i Ryana Goslinga, ale w tym filmie zupełnie nie przypadli mi do gustu.

ocenił(a) film na 8
elfka77

w sumie tez uwazam że film nie załużył na 1. bo jest dośc dobry. Elfka nie wygląda mi na jakąś dzieciare co lubuje sie w komediach romantycznych dlatego tez mnie dziwi ze nie dostrzegła nic ciekawego w tym filmie.
ale o gustach sie ponoć nie dyskutuje.
ja znowu nie jestem w stanie dać wiecej niż 1 filmowi Deja vu;
tylko że jestem w stanie napisać 3 str A4 o bzdurach umieszczonych w tym filmie:)
pozdr.

ocenił(a) film na 8
elfka77

ale zobaczyłem ze masz straż nocną w ulubionych, u nikogo tego jeszcze nie widziałem.
a dziennej nie widziałaś, czy Ci sie nie podobała?

profix

Oczywiście, że widziałam i spodobała mi się, jednak nie dodałam jej do ulubionej bo... Bo nie mam chęci oglądania jej po raz drugi. W przeciwieństwie do części pierwszej, którą widziałam trzy razy. Choć może za jakiś czas zmienię zdanie i sięgnę ponownie po "Straż dzienną"...
W dodanych głosach "Staży Nocnej" dałam 10/10, a "...Dziennej" 7/10.

elfka77

W pewnym sensie Sam i Henry jest ta sama osoba. Zwroc uwage, ze gdy Sam rozmawia matka Henry`ego ta nazywa go swoim synem, natomiast w scenie w teatrze gubi pierscionek (zreszta identyczny jaki mial Henry). Moim zdaniem relacje miedzy tymi postaciami przedstawiaja walke ze smiercia.