Nie znam się na symbolice, mogę podać jedynie swoją własną interpretację: Fortepian to przeciwieństwo balonika (ciężki/lekki, spada/leci do "baloniego nieba") i scena ta symbolizuje rozterki Henr'ego pojawiające się na sekundy przed śmiercią - żyć ze świadomością, że doprowadziło się do śmierci najbliższych czy odejść? Schody (mają to do siebie, że można po nich zarówno wejść jak i zejść) jednak zawsze bohaterowie wybierają drogę w dół - do piekła. Więc schody mogą być symbolem nie tylko tego momentu, w którym znalazł się Henry, ale także całego ludzkiego życia, szczególnie jeśli przyjmiemy chrześcijańską lub podobną wizję bytu duszy ludzkiej. Co do koloru żółtego nie mam pomysłu...
Dobra recenzja ... brawo ... też mam podobne zdanie ... a sera też nie wiem heh :D
schodzenie po schodach (mmar88 - pamiętam z liceum, też mnie uczyli toposu homo viator - na dodatek schody są lewoskrętne! to na pewno piekło) dla mnie bardziej jest zagłębianie się w psychikę, schodzenie w głąb świadomości - dodatek ze są spiralne - wydaje się że nie ma końca. szukanie odpowiedzi wewnątrz siebie. Chociaż Freud by miał inne zdanie na ten temat;)
Fortepian, natomiast kojarzy mi się z "Fortepianem Szopena" oraz z "Procesem" Kafki;
1 - "Wydźwigają… runął… runął – Twój fortepian!; (..)Tysiąc pasji rozdziera go w części; A każda wyje: „nie ja!…”„Nie ja!” – zębami chrzęści; Lecz Ty? – lecz ja? – uderzmy w sądne pienie(...)" (tak oto zgadzam się z mmar88)
Kafka również jak najbardziej na miejscu- groteskowość sceny, coś nie na miejscu, wrażenie że tego fortepianu nie opuszczają tylko ze unosi się jak balonik.
żółty - w "symbolice kwiatowej" podarowanie żółtych kwiatów oznacza zazdrość. Jednakże google nie bolą i możemy przeczytać "Żółty to kolor słoneczny. Oznacza mądrość, aktywność umysłową, twórczość, rozsądek. Symbolizuje sławę, żartobliwość, wielkość, ale również chorobę, zdradliwość, nieśmiałość, niezdecydowanie oraz nadwrażliwość." prawie wszystko pasuje. mnie bardziej zaintrygowało to zwracanie uwagi na nogi i za krótkie lub podwinięte spodnie:P nie wiem czy miało to coś oznaczać, ale bardzo zwróciło moją uwagę.
Film bardzo dobry w każdym calu. Polecam
PS. zdaję sobie sprawę z możliwości mojej nadinterpretacji ale... no właśnie! o tym jak dobry jest film świadczą dyskusje po jego obejrzeniu .
Schody są klasycznym symbolem schodzenia do podświadomości i zatapiania się we śnie (w psychoanalizie) i myślę, że z tego czerpali twórcy.
Freud wcale nie ma innego zdania na ten temat. Jego gruba książka "Objaśnianie marzeń sennych" zawiera tylko jeden rozdział o penisach i waginach i jest naprawdę wartościowa i warta przeczytania.