... lecz na przyszłość dla reżysera: chciałbym aby film, który ogladam miał sens i dało się go w 100% zrozumieć!. Do cholery, troche frustrujące jest, gdy już obejżymy i... nie rozumiemy o co tak na prawdę chodziło w tej produkcji. Bardzo zakręcony i to na plus. Gra aktorów (szczególnie Ryan Gosling) również zaliczana do pozytywów, no i ujęcia kamery oraz psychodeliczne sceny i fabuła (tylko żeby jeszcze dalo sie zrozumieć [to jedyny minus].... eh, nie można mieć chyba wszystkiego, hehe). Ogólnie polecam gorąco, tylko bez frustracji i niepotrzebnego denerwowania sie na koniec, nie tylko Wy nie rozumiecie o co tak na prawdę biega :]. 8/10