Oglądam - początek bardzo ciekawy, więc nastawiam się na kawał dobrego kina. Kolejne minuty, to coraz głębsze zawiłości, akcja stopniowo przyśpiesza i niesie ze sobą coraz mniej logiczny obraz. W pewnym momencie zaczynam zadawać sobie pytanie - jak? Jak to może zostać rozwiązane? Im bliżej końca tym więcej obaw o zakończenie. Finał - finał jest jaki jest - może się podobać, ale mnie rozczarował. Myślę również że jakiekolwiek spory o interpretacje nie mają sensu - wszystko staje się jasne, iluzja staje się faktem. 6/10