Zupełnie niesamowity film
dla wrażliwców z malarską wyobraźnią
nie ma sensu „rozkminiać” go „na zimno”, nie o to w nim chodzi
Marudziłam pod nosem, że widziałam lepsze filmy w „tym klimacie”, myślałam o „Traummie”, i o „Fight Club” po cwaniacku szukając klucza do wykumania sensu...
Na koniec dotarło do mnie, że to kompletnie inna bajka
Koniec mnie wzruszył
Co myśli człowiek na chwilę przed odejściem, kiedy nagle, zaskoczony gaśnie ? Jak nasz umysł stara się nas uspokoić, jak chce nas ratować przed świadomością nieuniknionego ?
Bardzo nietypowy, inny, oniryczny, malarski film
niektórzy śmiertelnie się na nim wynudzą
świetnie ujęte :) zgadzam się całkowicie. dodam jeszcze że ciekawa muzyka, choć niespecjalnie odkrywcza. i był mój 'angel' ;)
Dla mnie ten film to zbiór świetnych epizodów.Zaskakujące nieciągłości narracyjne, początkowo męczą widza, ale potem tworzą intrygujący nastrój.Wskazywanie przez recenzenta lynchowskiego tropu, myślę, uzasadnione.Good night and good luck,esforty.
6/10
Muzyka w filmie swietna,a film jak najszybciej chcialem skonczyc,aby choc troche go zrozumiec,skonczylem i nie jestem pewien czy wszystko prawidlowo poukladalem,ale to chyba magia tego filmu,jw.esforty pisal,troche z Lyncha jest.
Bardzo dużo ciekawych i nienarzucających się motywów,które miały nas naprowadzić na rozwiązanie zagadki